AZS AWF Biała Podlaska – MTS Chrzanów 26:21 (13:11)
AZS AWF: Adamiuk, Chmurski, Kozłowski – Bekisz 5, Kruczkow 5, Stefaniec 4, Kandora 3, Ziółkowski 3, Skuciński 2, Rusin 1, Małecki 1, Banaś 1, Pezda 1, Warmijak, Jaszczuk.
Zespół z Białej Podlaskiej po wygranej z LKPR Moto-Jelcz 27:21 chciał pójść za ciosem. I po raz drugi w tym sezonie ograć rywali z Chrzanowa. Swój cel osiągnął.
W pierwszej połowie trwała twarda walka i żadnej drużynie nie udawało się osiągnąć wyraźnej przewagi. Goście z Chrzanowa prowadzili 6:4, ale w 16 minucie to bialczanie wygrywali z kolei dwoma bramkami - 10:8. I utrzymali tę niewielką zaliczkę do przerwy. A po przerwie Akademicy rozkręcili się na dobre. I powiększyli szybko przewagę nad rywalami do czterech bramek, prowadząc 15:11. I już do końca dyktowali warunki, potwierdzając swoją dobrą formę w rundzie rewanżowej.
W następnej kolejce AZS AWF zagra 25 marca o godzinie 18 w Tarnowie z miejscowym SPR.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 12 z 21 marca.
Napisz komentarz
Komentarze