Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 06:11
Reklama
Reklama

Mariusz Jurasik: Zasłużone zwycięstwo Białej Podlaskiej

Pierwszoligowi piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska w walce o utrzymanie musieli wygrać we własnej hali z KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski. I stanęli na wysokości zadania, zdobywając bezcenne punkty i awansując na bezpieczne, 11 miejsce w tabeli.
Mariusz Jurasik: Zasłużone zwycięstwo Białej Podlaskiej

Autor: Adam Trochimiuk

AZS AWF Biała Podlaska - KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 25:21 (12:9)  

Reklama

AZS AWF: Adamiuk, Chmurski, Kozłowski - Warmijak 6, Kriuczkow 4, Banaś 2, Bekisz 2, Jaszczuk 2, Rusin 2, Skuciński 2, Stefaniec 2, Małecki 2, Ziółkowski 1, Kandora, Pezda.

KSZO: Piątkowski, Szewczyk - Goliszewski 8, Kwiatkowski 5, Afanasjev 4, Jeżyna 2, Król 1, Antolak 1, Kożeniewski, Czuwara, Rutkowski.

Gospodarze mogli liczyć na głośny doping swoich kibiców, pojawili się też w hali w Białej Podlaskiej fani KSZO. W drużynie gości zagrali byli gracze AZS AWF, Mateusz Antolak i Mateusz Rutkowski. Przypomnijmy, że zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego prowadzi od niedawna trener Mariusz Jurasik, były znakomity reprezentant Polski, wicemistrz świata z 2007 roku.

Bialczanie zaczęli od prowadzenia 2:0, a goście słabo radzili sobie w ataku, przez dziesięć minut zdobyli tylko jednego gola. Dobrze bronił Damian Chmurski, rzuty karne wykorzystywał Bartosz Warmijak. Po przerwie nadal to AZS AWF dyktował warunki, po bramce Maksima Kriuczkowa prowadził 17:13. Wtedy jednak przytrafił się naszym nieoczekiwany przestój. I rywale doprowadzili do remisu 17:17. Bialczanie jednak pokazali charakter. Trafił Michał Bekisz, znowu szalał w bramce Chmurski.

- Cieszę się, że pomogłem chłopakom - mówił po meczu bramkarz zespołu z Białej Podlaskiej.

Dobrze wyglądała w całym meczu gra w obronie AZS AWF, a po golu Jakuba Rusina nasi znów wyszli na prostą, prowadząc 20:17 na 7 minut przed końcem. A gdy było 23:19 i dwie minuty do końca meczu, już nic złego nie mogło spotkać ekipy z Białej Podlaskiej.

- Mogę teraz zdradzić, że obserwując treningi w tygodniu, mieliśmy taki moment, kiedy mówiliśmy, że musimy coś zrobić, bo z chłopakami jest coś nie tak. I daliśmy im czwartek wolny, co się rzadko zdarza. Widać było w meczu, że energii nam nie brakowało - komentował Sławomir Bodasiński, drugi trener AZS AWF.

Mariusz Jurasik, trener KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski: - Nie można wygrać meczu jak się nie ma w ogóle skrzydeł.  Szkoda, bo Biała Podlaska była do ugryzienia, choć wiadomo było, że będzie ciężka przeprawa. Na pewno dobra była gra obu zespołów w obronie, razem z bramkarzami. To było zasłużone zwycięstwo Białej Podlaskiej. Doprowadziliśmy do stanu 17:17, graliśmy w przewadze i straciliśmy wtedy bramkę. To boli, bo myśleliśmy, że trochę się podłamią chłopaki z Białej. Ale rzucili bramkę, morale u nich znowu urosło, odskoczyli znów na trzy gole i już nie zdążyliśmy ich dogonić.

Więcej o meczu w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 14 z 4 kwietnia.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: RadaTreść komentarza: Niektórzy chcą się mnożyć, niektórzy chcą, by mnożyć, a niektórzy chcą normalnie żyć. Pierwszeństwo ma prawo do życia!Data dodania komentarza: 15.04.2025, 18:09Źródło komentarza: Wróci bykowe? Jak nie masz dzieci, to płać podatek. I to niemały
Reklama
Reklama