"Na skutek działań polskich służb dyplomatyczno-konsularnych, 25 maja 2021 r. do Polski przyjechały działaczki mniejszości polskiej z Białorusi panie Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Paniszewa. Osobom tym udzielono niezbędnego wsparcia i zostały otoczone odpowiednią opieką." - czytamy na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Przypomnijmy, Anna Paniszewa, dyrektor Polskiej Harcerskiej Szkoły Społecznej im. R. Traugutta w Brześciu została aresztowana 12 marca. Paniszewa została zatrzymana, za rzekome upamiętnianie w szkole Romualda Rajsa „Burego” – odpowiedzialnego za pacyfikację wsi na Podlasiu i mordy na ludności białoruskiej. Placówka, którą kieruje, współpracowała ze szkołami w Białej Podlaskiej, władzami samorządowymi miasta i powiatu i parlamentarzystami z regionu.
Aresztowanie Tiszkowskiej, Biernackiej i Paniszewej było efektem represji wymierzonych w przedstawicieli mniejszości polskiej na Białorusi i Związku Polaków na Białorusi ze strony reżimu Alaksandara Łukaszenki. Wszystkim groziło do 12 lat więzienia. O uwolnienie przedstawicieli ZPB apelowali przedstawiciele państw UE, a także szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Działania władz w Mińsku wobec mniejszości polskiej były powodem zapowiedzi kolejnej tury sankcji, które UE ma nałożyć na białoruskie władze. W wyniku działań władz białoruskich zatrzymani i aresztowani zostali także Andrzej Poczobut oraz szefowa ZPB Andżelika Borys.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu Słowa Podlasia
Czytaj również:
Polska mniejszość jest szykanowana!
Powiat bialski: Starosta Filipiuk ruga radnych niczym marszałek Piłsudski
Napisz komentarz
Komentarze