To była już XXI edycja Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego, organizowanego przez Andrzeja Szczerbickiego.
– Pierwszy plener miał miejsce w 2001 roku, teraz mamy 2021 i do tego 21 plener, więc wszystko się ładnie układa. Mam nadzieję, że będzie bardziej szczęśliwy niż ten ostatni, bo wtedy po plenerze odbył się tylko wernisaż, następnie z powodu pandemii zamknięto galerię i nie było szansy, żeby więcej osób zobaczyło efekty pracy malarzy. Mam nadzieję, że w tym roku będzie inaczej – mówi organizator i kurator pleneru.
Tym razem w dniach 26 lipca – 7 sierpnia w Krzymoszycach gościło 12 artystów: Bożena Wójtowicz-Ślęzak, Lilianna Batory, Maria Bereźnicka-Przyłęcka, Grażyna Grabowska, Dorota Kulicka, Paulina Leszczyńska, Mariusz Drzewiński, Jacek Wojciechowski, Krzysztof Ryfa, Wiktor Jędrzejak, Piotr Kowieski oraz Andrzej Szczerbicki. – Zawsze staram się, żeby w plenerze uczestniczyły 2-3 nowe osoby w stosunku do roku poprzedniego. Jest i parę starych nazwisk, stanowiących taki trzon naszych spotkań – dodaje Szczerbicki.
Lilianna „Lilu” Batory przyjechała aż z Zielonej Góry. – Bardzo lubię te tereny. Jest tu fantastyczny klimat, ludzie i to wszystko powoduje, że jakoś lepiej się pracuje, a głowa jest bez stresu, swobodniejsza. W Krzymoszycach mamy fantastyczne warunki lokalowe i przepyszne jedzenie – podkreśla. Inni artyści nazywają ją „Lilu od aniołów”, bo jej głównym malarskim tematem są anioły i koty. – Teraz tworzę serię ludowych aniołów, które są inspirowane postaciami zza wschodniej granicy – wyjaśnia Lilianna Batory. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 17 sierpnia
Napisz komentarz
Komentarze