Luty 1986 roku. Młoda studentka wysiada z pociągu na stacji Poznań Garbary. Ma dojść do oddalonego o kilometr akademika, ale nigdy tam nie dociera. Znika bez śladu.
Czerwiec 1987 roku. W Poznaniu rozpoczynają się Międzynarodowe Targi. Do miasta przyjeżdżają goście z całego świata. W hotelu Polonez podczas dancingu na oczach bawiących się ludzi zostaje zastrzelona kobieta. Nikt nie widział sprawcy, ale na szczęście na sali zupełnie przypadkowo był porucznik Teofil Olkiewicz. Niezwłocznie rozpoczyna śledztwo i niemal natychmiast znajduje podejrzanego.
W tym samym czasie Ryszard Grubiński, boss poznańskiego cinkciarskiego światka, zasiada do pokera z kilkoma bogatymi znajomymi. Gdy dochodzi do ostatecznej rozgrywki, a na stole piętrzy się już sterta banknotów, do pokoju wpadają zamaskowani uzbrojeni bandyci i rabują pieniądze. Nie wiedzą jeszcze, z kim zadarli. Nie wiedzą, że Gruby Rychu zawsze wyrównuje rachunki. W wyjaśnieniu sprawy pomogą mu miejscowi przestępcy, a także stary kolega z podwórka – kapitan milicji Mirosław Brodziak.
To on przejmie nadzór nad śledztwem, które rozpoczął w hotelu Polonez Teoś Olkiewicz. Wkrótce okaże się, że w każdej z tych spraw pojawiają się nici wzajemnych powiązań, a pajęczą sieć tajnych działań i intryg splata w całość Służba Bezpieczeństwa. Czy poznańskim milicjantom uda się ją rozplątać? Dokąd zaprowadzi prywatne śledztwo Rycha Grubińskiego? Co się stało z zaginioną studentką? By znaleźć odpowiedzi na te pytania, trzeba wziąć udział w morderczej rozgrywce...
„Mordercza rozgrywka” to kolejny świetny kryminał w dorobku jednego z najbardziej cenionych polskich pisarzy. Uwielbiany przez czytelników za niezwykłą umiejętność przedstawiania skomplikowanego policyjnego śledztwa oraz kreowania charyzmatycznych, zapadających w pamięć postaci, Ryszard Ćwirlej sympatyków swojej twórczości zyskuje przede wszystkim za godny pozazdroszczenia talent do opowiadania o absurdach PRL-owskiej rzeczywistości – zawsze z ironią, dystansem i sporą dawką czarnego humoru rodem z filmów Stanisława Barei. W swojej najnowszej powieści jak zawsze perfekcyjnie oddaje ducha tamtych czasów, nastroje społeczne, ówczesną sytuację polityczną oraz specyfikę pracy stojącej na straży systemu Milicji Obywatelskiej.
Ryszard Ćwirlej – pisarz, dziennikarz i wykładowca akademicki, twórca nowego gatunku literackiego: kryminału neomilicyjnego. Jego powieść „Błyskawiczna wypłata” otrzymała nagrodę dla najlepszej miejskiej powieści kryminalnej na Festiwalu Kryminalna Piła w 2015 roku. W Wydawnictwie Muza ukazało się dotychczas jedenaście tytułów – w roku 2020 „Jedyne wyjście” oraz „Szybki szmal”, w roku 2019 „Ostra jazda” oraz „Trzynasty dzień tygodnia”, w roku 2018 „Śmiertelnie poważna sprawa” i „Masz to jak w banku”, w roku 2017 „Milczenie jest srebrem”, „Mocne uderzenie” oraz „Ręczna robota”, a w roku 2016 książka „Śliski interes”, uhonorowana na Międzynarodowym Festiwalu Kryminału 2017 prestiżową Nagrodą Czytelników Wielkiego Kalibru. W 2018 roku Ryszard Ćwirlej został podwójnym laureatem: Nagrody Wielkiego Kalibru i Nagrody Wielkiego Kalibru Czytelników. W 2020 roku autor otrzymał nagrodę „Złoty Pocisk 2019” dla najlepszego polskiego kryminału za powieść „Ostra jazda”.
Tutaj znajdziecie profile Wydawnictwa Muza, poświęcone literaturze kryminalnej: Instagram oraz Facebook
Napisz komentarz
Komentarze