Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 10:24
Reklama dotacje rpo
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Ludzie z pasją: Lokalny patriota i piłsudczyk

Tadeusz Mikinnik z Białej Podlaskiej wywodzi się ze starej szlacheckiej rodziny, która zamieszkiwała Wileńszczyznę. Wyniósł z niej przekonanie o poszanowaniu przeszłości i przodków. W związku z tym założył Grupę Opiekunów Miejsc Pamięci Narodowej, która zajmuje się opieką nad mogiłami żołnierzy, patriotów, powstańców oraz umieszczaniem w mieście tablic pamiątkowych.
Ludzie z pasją: Lokalny patriota i piłsudczyk

Autor: fot. Anna Chodyka

Tadeusz Mikinnik był sekretarzem Wojska Polskiego w WKU, kiedy wpadł na pomysł założenia Grupy Opiekunów Miejsc Pamięci Narodowej. W 2007 r. wspólnie z Bolesławem Ługowskim oraz Aleksandrem Kamińskim postanowili założyć organizację, która będzie opiekować się grobami żołnierzy, partyzantów i powstańców. Początkowo działania ograniczały do się sprzątania mogił, stawiania na nich kwiatów i zniczy.

W 2012 r. Mikinnik nawiązał współpracę z podpułkownikiem Wojciechem Rogowskim, komendantem jednostki Straży Granicznej w Białej Podlaskiej. Członkowie grupy nie tylko zapalają znicze i sprzątają groby, ale też podejmują się renowacji nagrobków. Starają się też o umieszczanie w ważnych częściach miasta oraz gminy Biała Podlaska, tablic pamiątkowych poświęconych osobom zasłużonym. – Straż Graniczna bardzo się zaangażowała, prowadziła nawet składki na wykupowanie miejsc na cmentarzu, by mogiły nie zostały usunięte. Wspólnie umieściliśmy też nową tablicę pamiątkową na pomniku w osadzie leśnej Grabarka w gminie Biała Podlaska. W tym miejscu przez Sowietów zostali rozstrzelani bialczanie w 1939 r., a przed dekomunizacją widniał jedynie napis mówiący o mordach dokonanych przez Niemców. Obecnie znajduje się tam tablica z napisem: "W hołdzie mieszkańcom Białej Podlaskiej pomordowanym przez armię sowiecką i niemiecką oraz ofiarom okupacji w latach 1939-1944" i podpis: Społeczeństwo Bialskie  – mówi Tadeusz Mikinnik. Wspólnie zadbali też m.in. o grób nieznanego żołnierza w Husince.

Organizacja zrzesza ważne osobistości

W organizacji działają ważne osobistości z miasta i gminy Biała Podlaska. W tym wojskowi, funkcjonariusze Straży Granicznej, dyrektor bialskiego szpitala Adam Chodziński czy szlachcic i działacz Jan Hołownia. W sumie grupa liczy ponad dwudziestu aktywnych członków. Część osób zajmuje się sprzątaniem grobów i zapalaniem zniczy czy dbaniem o pomniki, inni przekazują na organizowane remonty datki. Szczególny wkład w działalność organizacji ma przedsiębiorca Stanisław Romaniuk, który dostarcza materiały budowlane i zapewnia wykonawców w przypadku renowacji lub budowy pomników czy tworzenia tablic. Bywało, że trzeba było ułożyć kostkę brukową, pomalować ogrodzenie, odnowić krzyż czy pomnik lub mogiłę.

– Mam swój udział w umieszczeniu na budynku jednostki Straży Granicznej w Białej Podlaskiej tablicy poświęconej gen. Stanisławowi Tessaro. W Białej Podlaskiej na miejskim cmentarzu znajduje się grób rodziny gen. Stanisława Tessaro. Nim również opiekuje się Straż Graniczna, w ramach działalności grupy. Mogiła zawsze jest posprzątana, zawieszona jest na niej biało-czerwona wstążka, są też postawione na grobie kwiaty – zauważa Mikinnik. Dodaje, że grupa opiekuje się też symbolicznym grobem oficera Korpusu Ochrony Pogranicza. – Straż Graniczna zebrała fundusze i wykupiła ten grób, wykonała też przy nim nową tablicę. Groby do renowacji są oficjalnie przekazywane grupie, przez prezydenta czy wójta. Zajmuję się głównie rozmowami z przedstawicielami samorządu w celu uzyskania pozwoleń, kontaktuję się też z konserwatorem zabytków czy Instytutem Pamięci Narodowej. Wśród moich obowiązków są nie tylko rozmowy i pozyskiwanie potrzebnych dokumentów, ale też przedstawianie pomysłów grupie, dotyczących zajęcia się kolejnymi miejscami pamięci narodowej. Przekazuję też, jakie tablice pamiątkowe i gdzie moglibyśmy zawiesić – wymienia działacz.

(...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 15 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama