Lasy Parczewskie to przede wszystkim gonne sosny, wysokie i proste na całej swej długości. Jednak w części leśnictwa Borek, na obszarze dwu i pół hektara jest inaczej. Spotykamy tu sosny, których pnie wiją się od ziemi do wysokości kilku metrów w nietypowych ugięciach i rozdwojeniach. Dopiero potem pojawiają się charakterystyczne dla tego gatunku proste strzały, zwieńczone zieloną koroną.
– To „ Krzywy Las” , bo inaczej nie da się nazwać tego miejsca – mówi Piotr Pniak, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Parczew. – Wiemy, że powstał w sposób naturalny, w odróżnieniu od „Krzywego Lasu” w okolicy Gryfina w województwie zachodniopomorskim, który ukształtowała ingerencja człowieka – dodaje.
Wiele pytań o powstanie
Nie wiadomo dokładnie czy parczewski „Krzywy Las” powstał w wyniku zalesień naturalnych czy też sztucznych. – Las ma 90 lat, nie wszystkie materiały z nim związane są dostępne. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można jednak stwierdzić, iż wyrósł on z odnowień w jakimś stopniu naturalnych. Prawdopodobnie były to samosiewki na gruncie porolnym albo też na gruncie, który wcześniej był lasem, później zaś obszarem użytkowanym rolniczo – tłumaczy Piotr Pniak zwracając uwagę, iż najsłabsze jakościowo gleby w okolicy zawsze były glebami leśnymi. Resztę żyznych gleb uprawiano rolniczo.
Czytaj także: Po Borach Tucholskich to drugi unikalny rezerwat w Polsce. Leży w gminie Kodeń
Co mogło spowodować, że drzewa zaczęły rosnąć krzywo już od samego pnia? – Mam tu swoją teorię, która wydaje się prawdziwa – mówi nadleśniczy.
– Znajdujemy się na skraju mezoregionu Garbu Włodawskiego; pod względem geologicznym dominują tu gliny zwałowe, piaski i żwiry lodowcowe. Wokół nas są gleby powstałe z glin zwałowych. Z mapy Państwowego Instytutu Geologicznego możemy wyczytać, że oprócz nich na tym obszarze są duże naniesienia piasków eolicznych. Na żyznej glebie mamy więc piasek, który nie pozwala korzeniom roślin na pobieranie wody. Piaski eoliczne w tym przypadku prawdopodobnie są dość żyzne a jednocześnie ograniczają dostęp do wody. Sosny w pierwszych latach swego życia mają dosyć duże przyrosty na grubość, natomiast nie wykształcają pnia w postaci gonnej strzały. Czynnikiem hamującym jest właśnie brak wody – tłumaczy nadleśniczy.
– Każde drzewo ma swój kierunek rozwoju korzeni oraz kierunek rozwoju gałęzi; dzieje się to proporcjonalnie. Patrząc na sosny z „Krzywego Lasu” możemy wnioskować, w którym momencie korzenie dotarły do warstwy wodonośnej. Kiedy bowiem następował deficyt wody, miał miejsce nieprawidłowy wzrost pączka szczytowego. Dlatego też drzewa się rozkrzewiły, rozrosły się boczne gałęzie a pączki szczytowe zamarły – sosny wyglądają jak widły. Boczne gałęzie przejęły rolę pączka szczytowego. Dominującym czynnikiem w powstawaniu krzywych drzew jest dostęp do wody Niewydolność hydrologiczna i związana z nią zaburzona gospodarka w obrębie węglowodanów niestrukturalnych ujawnia się zazwyczaj w okresach suszy. W tym miejscu zjawisko to mogło występować również w innych okresach – wyjaśnia.
Pokazać "Krzywy Las" turystom
Dwa i pól hektara „Krzywego Lasu” stanowi część 20-hektarowego wydzielenia w leśnictwie Borek. – Taksatorzy, którzy przygotowują informacje do dziesięcioletniego planu urządzania lasu, w oparciu o który prowadzimy gospodarkę leśną, wykonują tzw. opis taksacyjny dla całego wydzielenia. W opisie tym pod numerem 3 zaznaczono jakość techniczną „Krzywego Lasu”. Oznacza to złą jakość. Przy sośnie, gatunku, który nam się udaje i jest cennym materiałem budowalnym, trójka zdarza się rzadko – podkreśla Piotr Pniak.
Czytaj także: Lasy, jeziora, bogata historia i legendy
Jednak zainteresowanie leśników „Krzywym Lasem” spowodowało potrzebę zarówno jego ochrony w takim stanie, w jakim jest, jak też pokazywania go turystom. Znamy więc odpowiedź na pytanie – czy można ten las wyciąć? – Głównym zadaniem lasu jest jego trwałość i ochrona gleb. Kolejnym, dostarczanie drewna – zwraca uwagę nasz rozmówca. – Trudno powiedzieć, czy drewno z „Krzywego Lasu” nadawałoby się na meble gięte, ponieważ każda z sosen wygięta jest w innym kierunku. Mielibyśmy też dużą trudność z pozyskaniem tego drewna; prawdopodobnie koszty pozyskania przewyższyłyby wartość drzewostanu. Wycięcie lasu mogłoby też spowodować erozję gleby – sygnalizuje.
Jest to więc miejsce niemożliwe do zagospodarowania i nigdy zagospodarowane nie będzie. Nie jest to też obszar chroniony. – Jako Lasy Państwowe nie musimy mieć obszaru chronionego zewidencjowanego w rejestrze ochrony przyrody. „Krzywy Las” zostawiamy w takim stanie, w jakim jest aż do naturalnego rozpadu – podsumowuje zastępca nadleśniczego.
Leśnicy zapraszają do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca. „Krzywy Las” został zaznaczony na specjalnej mapie leśno- turystycznej Lasów Parczewskich, wydanej przez Nadleśnictwo. Można ją nabyć m.in. w siedzibie jednostki w Sosnowicy. Nietypowy las znajduje się też nieopodal szlaku historyczno-przyrodniczego Sosnowica- Jamniki „Nałęcz”, zwanego też czarnym szlakiem. Przebiega on przez lasy i łąki otuliny Poleskiego Parku Narodowego. Występują tu wspaniałe okazy dębów, rożne typy lasów, stare cmentarze, kurhan koło Zienek, pomniki w miejscach bitew i potyczek z czasów powstania styczniowego, I oraz II wojny światowej. „Krzywy Las” stał się ważnym i ciekawym uzupełnieniem szlaku.
Czytaj także: „Tylko nie idź na Muszaryniec!”
Miasto walczy z suszą, dlatego rzadziej będzie kosić trawniki
Napisz komentarz
Komentarze