Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 01:13
Reklama dotacje rpo
Reklama

Parczewski Krzywy Las. Osobliwość na skalę Polski

Tak dziwny las do niedawna można było zobaczyć tylko w jednym miejscu w Polsce. Okazuje się, że drugi taki „Krzywy Las” znajduje się na terenie Nadleśnictwa Parczew, pomiędzy miejscowościami Sosnowica i Górki. Rosnące tu sosny mają nietypowe ugięcia i rozdwojenia, tworząc nietypowy krajobraz. Obok rosną proste sosny, co jeszcze potęguje niezwykłe wrażenie.
Parczewski Krzywy Las. Osobliwość na skalę Polski
Dwa i pól hektara „Krzywego Lasu” stanowi część 20-hektarowego wydzielenia w leśnictwie Borek

Autor: Małgorzata Kołodziejczyk

Lasy Parczewskie to przede wszystkim gonne sosny, wysokie i proste na całej swej długości. Jednak w części leśnictwa Borek, na obszarze dwu i pół hektara jest inaczej. Spotykamy tu sosny, których pnie wiją się od ziemi do wysokości kilku metrów w nietypowych ugięciach i rozdwojeniach. Dopiero potem pojawiają się charakterystyczne dla tego gatunku proste strzały, zwieńczone zieloną koroną. 

– To „ Krzywy Las” , bo inaczej nie da się nazwać tego miejsca – mówi Piotr Pniak, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Parczew. – Wiemy, że powstał w sposób naturalny, w odróżnieniu od „Krzywego Lasu” w okolicy Gryfina w województwie zachodniopomorskim, który ukształtowała ingerencja człowieka – dodaje.

Wiele pytań o powstanie

Nie wiadomo dokładnie czy parczewski „Krzywy Las” powstał w wyniku zalesień naturalnych czy też sztucznych. – Las ma 90 lat, nie wszystkie materiały z nim związane są dostępne. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można jednak stwierdzić, iż wyrósł on z odnowień w jakimś stopniu naturalnych. Prawdopodobnie były to samosiewki na gruncie porolnym albo też na gruncie, który wcześniej był lasem, później zaś obszarem użytkowanym rolniczo – tłumaczy Piotr Pniak zwracając uwagę, iż najsłabsze jakościowo gleby w okolicy zawsze były glebami leśnymi. Resztę żyznych gleb uprawiano rolniczo.

Czytaj także: Po Borach Tucholskich to drugi unikalny rezerwat w Polsce. Leży w gminie Kodeń

Co mogło spowodować, że drzewa zaczęły rosnąć krzywo już od samego pnia? – Mam tu swoją teorię, która wydaje się prawdziwa – mówi nadleśniczy. 

Piotr Pniak, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Parczew

– Znajdujemy się na skraju mezoregionu Garbu Włodawskiego; pod względem geologicznym dominują tu gliny zwałowe, piaski i żwiry lodowcowe. Wokół nas są gleby powstałe z glin zwałowych. Z mapy Państwowego Instytutu Geologicznego możemy wyczytać, że oprócz nich na tym obszarze są duże naniesienia piasków eolicznych. Na żyznej glebie mamy więc piasek, który nie pozwala korzeniom roślin na pobieranie wody. Piaski eoliczne w tym przypadku prawdopodobnie są dość żyzne a jednocześnie ograniczają dostęp do wody. Sosny w pierwszych latach swego życia mają dosyć duże przyrosty na grubość, natomiast nie wykształcają pnia w postaci gonnej strzały. Czynnikiem hamującym jest właśnie brak wody – tłumaczy nadleśniczy.

– Każde drzewo ma swój kierunek rozwoju korzeni oraz kierunek rozwoju gałęzi; dzieje się to proporcjonalnie. Patrząc na sosny z „Krzywego Lasu” możemy wnioskować, w którym momencie korzenie dotarły do warstwy wodonośnej. Kiedy bowiem następował deficyt wody, miał miejsce nieprawidłowy wzrost pączka szczytowego. Dlatego też drzewa się rozkrzewiły, rozrosły się boczne gałęzie a pączki szczytowe zamarły – sosny wyglądają jak widły. Boczne gałęzie przejęły rolę pączka szczytowego. Dominującym czynnikiem w powstawaniu krzywych drzew jest dostęp do wody Niewydolność hydrologiczna i związana z nią zaburzona gospodarka w obrębie węglowodanów niestrukturalnych ujawnia się zazwyczaj w okresach suszy. W tym miejscu zjawisko to mogło występować również w innych okresach – wyjaśnia.

Pokazać "Krzywy Las" turystom 

Dwa i pól hektara „Krzywego Lasu” stanowi część 20-hektarowego wydzielenia w leśnictwie Borek. – Taksatorzy, którzy przygotowują informacje do dziesięcioletniego planu urządzania lasu, w oparciu o który prowadzimy gospodarkę leśną, wykonują tzw. opis taksacyjny dla całego wydzielenia. W opisie tym pod numerem 3 zaznaczono jakość techniczną „Krzywego Lasu”. Oznacza to złą jakość. Przy sośnie, gatunku, który nam się udaje i jest cennym materiałem budowalnym, trójka zdarza się rzadko – podkreśla Piotr Pniak.

Czytaj także: Lasy, jeziora, bogata historia i legendy

Jednak zainteresowanie leśników „Krzywym Lasem” spowodowało potrzebę zarówno jego ochrony w takim stanie, w jakim jest, jak też pokazywania go turystom. Znamy więc odpowiedź na pytanie – czy można ten las wyciąć? – Głównym zadaniem lasu jest jego trwałość i ochrona gleb. Kolejnym, dostarczanie drewna – zwraca uwagę nasz rozmówca. – Trudno powiedzieć, czy drewno z „Krzywego Lasu” nadawałoby się na meble gięte, ponieważ każda z sosen wygięta jest w innym kierunku. Mielibyśmy też dużą trudność z pozyskaniem tego drewna; prawdopodobnie koszty pozyskania przewyższyłyby wartość drzewostanu. Wycięcie lasu mogłoby też spowodować erozję gleby – sygnalizuje.

Jest to więc miejsce niemożliwe do zagospodarowania i nigdy zagospodarowane nie będzie. Nie jest to też obszar chroniony. – Jako Lasy Państwowe nie musimy mieć obszaru chronionego zewidencjowanego w rejestrze ochrony przyrody. „Krzywy Las” zostawiamy w takim stanie, w jakim jest aż do naturalnego rozpadu – podsumowuje zastępca nadleśniczego.

Leśnicy zapraszają do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca. „Krzywy Las” został zaznaczony na specjalnej mapie leśno- turystycznej Lasów Parczewskich, wydanej przez Nadleśnictwo. Można ją nabyć m.in. w siedzibie jednostki w Sosnowicy. Nietypowy las znajduje się też nieopodal szlaku historyczno-przyrodniczego Sosnowica- Jamniki „Nałęcz”, zwanego też czarnym szlakiem. Przebiega on przez lasy i łąki otuliny Poleskiego Parku Narodowego. Występują tu wspaniałe okazy dębów, rożne typy lasów, stare cmentarze, kurhan koło Zienek, pomniki w miejscach bitew i potyczek z czasów powstania styczniowego, I oraz II wojny światowej. „Krzywy Las” stał się ważnym i ciekawym uzupełnieniem szlaku.

Czytaj także: „Tylko nie idź na Muszaryniec!”

Miasto walczy z suszą, dlatego rzadziej będzie kosić trawniki

Neple, czyli tam, gdzie mieszkał ród Niemcewiczów


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: MamaTreść komentarza: Czy ktoś wie jak idą prace nad żłobkiem? Czy od września będzie można posłać dziecko do żłobka? Kiedy zacznie się rekrutacja i do kogo się zgłaszać?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 19:48Źródło komentarza: Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkoleAutor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy
Reklama
Reklama