Obecnie urzędy skarbowe mogą sprawdzić stan każdego konta. I nie muszą przy tym nikogo pytać o zdanie.
Kontrowersyjne nowe przepisy
„Każdy naczelnik urzędu skarbowego w Polsce może zażądać od banku wydania informacji w sprawie dowolnej osoby. Nawet takiej, która nie ma statusu podejrzanego w jakiejkolwiek sprawie. Do tej pory prześwietlić komuś konto mógł na przykład prokurator, ale tylko w stosunku do osoby ze statusem podejrzanej” – przypomniał serwis INN Poland.
Na dodatek ujawnienie danych może dotyczyć nie tylko właścicieli, ale również pełnomocników rachunku.
Wraz ze zmianą przepisów naczelnikom urzędów skarbowych nadano uprawnienia większe niż ma je obecnie prokurator, który „nawet w toku postępowania karnego nie może uzyskać informacji objętych tajemnicą bankową, jeśli sprawa znajduje się w postępowaniu przygotowawczym”.
CZYTAJ TEŻ: Samorządy oszczędzają energię, gdzie się tylko da
„Dzięki nowym przepisom, wprowadzonym przy okazji Polskiego Ładu, właściciel konta nie jest informowany o kontroli” – dodał SuperBiznes.
Wśród zaniepokojonych właścicieli kont pojawiły się głosy, że urząd skarbowy aż za chętnie korzysta z nowych kompetencji. Jak jest naprawdę, do końca nie wiadomo. Rąbka tajemnicy starał się uchylić portal Business Insider Polska, twierdząc, że „w lipcu i sierpniu 2022 r. naczelnicy urzędów skarbowych skierowali łącznie 33 wystąpienia do banków na podstawie art. 48 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej”.
Rzecznik pyta, szef KAS uspokaja
Na głosy traktujące o potencjalnych nadużyciach Krajowej Administracji Skarbowej zareagował rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. W rozszerzeniu katalogu uprawnień dopatrzył się m.in. znacznego zwiększenia stopnia możliwej ingerencji w strefę prywatności obywateli. O to, jak wiele kontroli w nowym trybie przeprowadziły urzędy skarbowe, zapytał minister finansów Magdalenę Rzeczkowską.
CZYTAJ TEŻ: Chaos w opłatach czynszowych. ZGL liczy po swojemu
Na razie Polaków uspokaja kierujący Krajową Administracją Skarbową Bartosz Zbaraszczuk. Stwierdził, że zmieniony art. 48 ustawy o KAS nie może być stosowany bez uzasadnionej przyczyny i bez powiązania z popełnionymi czynami, stanowiącymi przedmiot postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa. Dodał, że w czasie obowiązywania regulacji nie stwierdzono nadużywania nowych kompetencji.
Zbaraszczuk dodał jeszcze, że resort finansów już reaguje na zastrzeżenia, odnoszące się do przytoczonego zapisu. Według szefa KAS w ministerstwie trwają prace, które mają zmienić to wątpliwe z punktu widzenia prywatności obywateli rozwiązanie.
PRZECZYTAJ:
- Dziś bialski rynek nieruchomości należy do kupującego
- W pałacowych warunkach, bajkowym otoczeniu... Co działo się w tym ośrodku?
- Wysokie mandaty za palenie śmieci i wypalanie traw
- Lista punktów dystrybucji jodku potasu. Sprawdź, gdzie otrzymasz tabletkę
- Wycięli i ukradli 170 drzew. Później chcieli je sprzedać przez internet
- Święte Dęby co dały schronienie prześladowanym unitom
Napisz komentarz
Komentarze