Na pokazie można było obejrzeć nowe i używane maszyny rolnicze różnych producentów, m.in. firm autriackich produkująych kombajny do zbioru pestek dyni: Moty, Ascon oraz Fürnschuss, a także tureckiej firmy Karadaş. Rolnicy dowiedzieli się m.in., jaka jest różnica między sprzętem tureckim a autriackim, ile kosztuje kombajn do zbioru pestek dyni i jaka jest różnica między technologią dwóch kombajnów różnych producentów z tego samego kraju. Pracownicy firmy chętnie odpowiadali na pytania plantatorów dyni, rozwiewając ich wątpliwości.
Pokaz maszyn różnych producentów
Oprócz kombajnów do zbioru pestek dyni można było obejrzeć zgarniacze do dyni, siewniki, ciągniki, kombajny zbożowe i wiele innych maszyn. Rolnicy mogli również spróbować oleju dyniowego wytwarzanego przez P.H.U. Farmer w Rokitnie. – Uważam, że wydarzenie było bardzo potrzebne i udane. Do naszego gospodarstwa przyjechali rolnicy z okolicy, ale też z Zamojszczyzny i samego Lublina – opowiada właściciel gospodarstwa Szczepan Wojdat. Dodaje, że zebrani zadawali mnóstwo pytań praktycznych.
– Różnicę między kombajnem autriackim i tureckim widać nie tylko w cenie, ale przede wszystkim jakości wykonania, technologii. Kombajn turecki zawsze będzie miał więcej strat podczas pracy niż autriacki.Tym samym jakość ziarka w przypadku autriackiego sprzętu jest lepsza. Warto korzystać z doświadczenia Autriaków, ponieważ są prekursorami w uprawie dyni – podkreśla przedsiębiorca z Rokitna.
Ekologiczne oleje wytłaczane na zimno
Maria i Szczepan Wojdat od lat wytwarzają ekologiczne oleje. Dlatego na sobotnim pokazie można było spróbować oleju rzepakowego, lnianego, z czarnuszki i ostropestu.
– Mimo że nie prowadzimy gospodarstwa ekologicznego, to wytwarzamy oleje na bazie surowca, który nie zawiera szkodliwego glifosatu. Z tego powodu nasz produkt jest zdrowy i wysokiej jakości – opowiada Maria Wojdat. – Wytłaczanie olejów to nasze hobby. Stałym klientom mówimy otwarcie, że nasz olej jest droższy ale zdrowszy. Nasz olej może stać w lodówce przez 3 miesiące, a ten ze sklepu rok. To świadczy o tym, że w sklepowym produkcie są sztuczne konserwanty – zaznacza.
Oleje państwa Wojdatów można zakupić bezpośrednio w gospodarstwie, pod adresem Rokitno 163 lub kontaktując się przez profil firmy na Facebooku.
Nowa usługa. Zbiór pestek dyni prosto z pola klienta
P.H.U.Farmer zajmuje się ponadto sprzedażą nowych i używanych maszyn rolniczych oraz usługą w rolnictwie. – Prowadzimy usługę zbioru, suszenia, zasiewu pestki dyni. Skupujemy też nasiona dyni i nasiona zbóż. Mamy również możliwość sprzedaży nasion pestki dyni autriackiego producenta – mówi Szczepan Wojdat. P.H.U. Farmer jest przedstawicielem firmy Karadas i Moty, a wkrótce również firmy Ascon. Oferuje sprzedaż maszyn rolniczych na każdą kieszeń.
Firma wychodzi na przeciw oczekiwaniom rolników i od nowego sezonu proponuje nowość na lokalnym rynku – zbiór pestek dyni prosto z pola rolnika za pomocą kombajnu firmy Ascon. Klient nie będzie się martwił o suszenie i czyszczenie pestek, bo P.H.U. Farmer kupi od niego surową pestkę. Dla rolnika, który nie posiada żadnych maszyn, będzie to ogromne udogodnienie.
Przeczytaj:
- Rusza pomoc właścicielom domów ogrzewanych prądem. Podpowiadamy, na co mogą liczyć mieszkańcy naszego regionu
- Gm. Tarnawatka: Wyłowiono ciało 24-latka. Chłopaka szukano kilka godzin
- Zjechał z jezdni i uderzył w ścianę. Dwie osoby w szpitalu
- Dzień Osoby Starszej w Białej Podlaskiej. Dla tych seniorów nie ma rzeczy niemożliwych
- Więźniowie mają płacić za prąd w więzieniu. Jest sprzeciw RPO
Napisz komentarz
Komentarze