W przyszłorocznym budżecie miasta na utrzymanie pałacu Potockich zapisano 327 tys. zł. W obliczu kończącej się rewitalizacji głównej jego części, w trakcie omawiania budżetu na przyszły rok, padły pytania o zagospodarowanie odrestaurowanego budynku. Czy miasto może liczyć na taką jego działalność, by pokryła chociaż koszty utrzymania? O to pytała władze Radzynia Podlaskiego radna Bożena Lecyk. Usłyszała o planach na kawiarnię i przeniesieniu do wnętrz pałacu klubów, działających w mieście.
Na ukończeniu są prace rewitalizacyjne głównej części pałacu Potockich. Miasto realizuje inwestycję o środki przekazane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego z czego 21,5 mln zł pochodzi z funduszy europejskich i budżetu państwa w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego 2014-2020.
– Na razie my jeszcze pieniędzy własnych na pałac nie przeznaczamy, bo idą na to środki przekazane z urzędu marszałkowskiego i z Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych. Myślę że pałac jest i będzie wyjątkową wizytówką Radzynia. Same oryginalne rzeźby Redlera podziwiamy „z ulicy” – mówi burmistrz Jerzy Rębek i dodaje, że w kwestii wydatków na pałac nie powinno być żadnych wątpliwości. – To perła w skali Europy, to pałac Potockich będzie marką Radzynia Podlaskiego – zapewniał.
Ostatnio miasto rozstrzygnęło natomiast przetarg na rewitalizację północnej części pałacu z elementami części południowej i wschodniej, na kwotę 2 mln 160 tys. zł.
Jaki jest plan na pałac?
Radna Bożena Lecyk zwróciła uwagę na to, że w budżecie miasta na utrzymanie pałacu przeznaczonych jest 327 tys. zł. – Czy nam się ta inwestycja opłaci, co jest planowane, by przyniosła ona wymierne korzyści. Czy są zaplanowane działania, by zniwelować kwotę utrzymania pałacu? – dopytywała, przypominając, że na modernizację pałacu wydatkowane jest 27 mln zł, w tym wkład własny. – Pieniądze pozyskane przez miasto z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych pokrywają nasz wkład własny, bo były to pieniądze dodatkowe i przekazane na pałac – wyjaśniała radnej Anna Woźniak, skarbnik radzyńskiego urzędu.
WARTO PRZECZYTAĆ: Powitaj nowy rok z piękną muzyką akordeonów Arti Sentemo
Radna chciała jednak wiedzieć, jaki jest plan na działanie zabytku, w który miasto tak wiele zainwestowało. – Chciałbym przypomnieć, jakie jest przeznaczenie korpusu głównego pałacu Potockich. Był on przygotowany przez pracowników naukowych Politechniki Lubelskiej, konserwatorów zabytków i pracowników ASP w Warszawie. Począwszy od parteru, tam będzie kawiarnia na 50 miejsc, z całym zapleczem. Swoją siedzibę w pałacu będą też mieli harcerze i klub seniora. Będą tam pracownie modelarska czy plastyczna, będzie siedziba fotoklubu, studio nagrań. Oprócz tego sale wystawowe, które będą galeriami sztuki, jestem o tym przekonany. Są tam zaplanowane ponadto kameralne sale koncertowe, co będzie wielką atrakcją dla Radzynia. Tak więc pałac ma już przeznaczenie od momentu stworzenia projektu jego modernizacji – dowodził burmistrz.
Radna Lecyk widzi to jednak inaczej. – Wyremontujemy za chwilę pałac, by wpuścić tam różne organizacje lub zrobić tam przedłużenie Radzyńskiego Ośrodka Kultury. Wcześniej słyszałam obietnice utworzenia w pałacu muzeum, bo to odciążenie finansowe i zachęta, by się chwalić tym, co mamy. Dziwi mnie więc fakt, że remontowaliśmy pałac, by wpuścić te wszystkie organizacje, o których pan burmistrz mówi – ripostowała.
Dla kogo ten pałac?
Przypomniała, że w 2015 roku oddała głos na przejęcie pałacu przez miasto i nieoddawanie go w prywatne ręce, bo uwierzyła obietnicom. – Pan wtedy mówił, że będzie miał pan pomysł na ten pałac. Politycy, którzy tu wówczas przyjeżdżali, też o tym zapewniali – wspominała radna.
CZYTAJ TEŻ: "Nie" dla parkingu na nowym rynku, ale jest alternatywa
Burmistrz natomiast odwdzięczył się przypomnieniem, że część pałacu jest wynajmowana. – Szkoła muzyczna płaci nam bardzo dobrze, 100 tys. zł rocznie, i ponosi koszty utrzymania pomieszczeń. Skrzydło wschodnie, tam swoją siedzibę będzie miało Archiwum Państwowe. Z tego również będą określone dochody, więc tak naprawdę nie ma o czym mówić – dowodził burmistrz. Jednak radna przypomniała Jerzemu Rębkowi, że z najmu części pałacu przez AP, miasto na razie niewiele ma.
– Skrzydło wschodnie jest wydzierżawione dla AP. Kwota czynszu to na chwilę obecną złotówka, z tego co się orientuję. To w żaden sposób nie niweluje tej kwoty 327 tys. zł na utrzymanie pałacu. Wynajęliśmy pomieszczenia AP, i miał być remont, który miał być odliczony od czynszu, do chwili obecnej nic się tam nie dzieje. Szkoła muzyczna pomniejszy kwotę utrzymania, ale nadal nie mamy pomysłu na pałac – skwitowała radna Bożena Lecyk.
Burmistrz jednak widzi to inaczej. – Koszty utrzymania krytej pływalni w Radzyniu Podlaskim, to 2,5 mln zł rocznie. Przychody z biletów to pół miliona. Dokładamy jako miasto 2 mln zł rocznie do funkcjonowania krytej pływalni, a 300 tys. zł do pałacu – porównał Jerzy Rębek. Obruszył się, że umiejscowienie w pałacu klubów i stowarzyszeń może komuś nie odpowiadać. – To, że wpuszczamy tam kluby i organizacje ma być czymś nagannym? To jest chwalebne i dla mnie jest to wielką radością. Kilka lat temu stoczyliśmy batalię, czy pałac będzie sprzedany, czy zostanie. Ja byłem wtedy posłem i stanąłem po stronie, że trzeba zachować tę własność. Ale wówczas miałem adwersarza, który mi mówił: „Miałem kupca, który zapewniał, że 3 razy w roku udostępniłby dziedziniec mieszkańcom.” No ludzki pan – kwituje burmistrz.
Umowa na dzierżawę pomieszczeń w pałacu przez Archiwum Państwowe zawarta została w 2018 roku. Gdy dwa lata temu pytaliśmy, jaki jest plan na przeniesienie AP do pałacu, otrzymaliśmy informację, że zgodnie z planem inwestycyjnym remont pomieszczeń pod siedzibę AP, nastąpi do końca 2023 roku, o ile zabezpieczone zostaną na to pieniądze w budżecie państwa.
PRZECZYTAJ:
- "Niechaj prowadzi nas gwiazda". Gdzie przejdą Orszaki Trzech Króli?
- Mamy prawie najtańsze paliwa w Europie? Ten raport pokazuje coś innego
- Gmina Łomazy wybuduje stacjonarne miasteczko ruchu drogowego
- Przywitają nowy rok na sportowo. Przed nami Noworoczna Piątka
- Co czeka uczniów i nauczycieli w 2023 roku? Sprawdzamy
- Ile damy księdzu na kolędzie? [SONDAŻ]
Napisz komentarz
Komentarze