11 stycznia do bialskiej komendy zgłosił się 78-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej, który padł ofiarą oszustów i w wyniku ich działania stracił aż 60 tysięcy złotych. Mężczyzna oświadczył, że do zdarzenia doszło dwa dni wcześniej, gdy skontaktował się z nim nieznajomy, oferując pomoc w zarządzaniu gotówką.
Podający się za pracownika firmy inwestycyjnej oszust, zdobył zaufanie starszego mężczyzny, a ten przyjął „wsparcie” w tej formie zarabiania pieniędzy. Rzekomy specjalista przekonał seniora, że w ramach jego działań niezbędne będzie zainstalowanie na urządzeniach kilku programów, w tym program do zdalnej obsługi urządzeń, z których korzystał pokrzywdzony. W trakcie prowadzonej korespondencji 78-latek podał też dane do logowania na konta bankowe, jak również zrobił fotografię swojego dowodu osobistego, przesyłając je oszustowi.
CZYTAJ TEŻ:
- Pobili 33-latka, wywieźli go do lasu i kazali kopać mu własny grób
- 17-latek spowodował kolizję. Wbiegł pod jadącego opla
- Napadli na jubilera i ograbili go na 3 miliony. Rozpoznajesz sprawców? [WIDEO]
– Wystarczyło to, by z konta pokrzywdzonego wykonać kilkanaście przelewów na łączną kwotę niemal 60 tysięcy złotych. Były to zarówno pieniądze z lokat bankowych, jak też zaciągnięty na pokrzywdzonego przez oszustów kredyt. Gdy mężczyzna zrozumiał, że został oszukany, zgłosił się na policję. Teraz ustalamy wszystkie okoliczności sprawy – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Napisz komentarz
Komentarze