10 stycznia dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży samochodu osobowego zaparkowanego pod jednym z lokali. Na podstawie relacji pokrzywdzonego wynikało że sprawca wykorzystał fakt pozostawienia kluczyków we wnętrzu osobowej skody. Straty zostały oszacowane na kwotę około 15 tys. złotych.
CZYTAJ TEŻ: Znamy najinteligentniejszą rasę psów
Policjanci natychmiastowo rozpoczęli poszukiwania, szybko zauważając skradzione auto na skrzyżowaniu Alei Jana Pawła II z ulicą Brzeską. Kierujący autem rabuś nie reagował na sygnały funkcjonariuszy porzucając osobówkę i kontynuując ucieczkę pieszo. Został zatrzymany przez policjantów bialskiej prewencji na jednej z okolicznych posesji. Okazało się wówczas, że jest to 43-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany. Urządzenie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie
Zatrzymany mężczyzna był znajomą twarzą dla funkcjonariuszy bialskiej komendy, gdyż wraz z końcem ubiegłego roku usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do rampy jednego z bialskich marketów. Tym razem na listę jego występków trafią zarzuty kradzieży auta.
CZYTAJ TEŻ:
- Skarbówka tworzy „policję” VAT-owską. Celem nieuczciwi przedsiębiorcy
- Ferie w Radzyniu Podlaskim. Potańczą z tancerką od Egurroli
- Szlak historyczny śladami powstańców styczniowych z Kodnia
- 15 mln zł za życie Wiktorka Zawadzkiego. Rodzice błagają o pomoc
- Zapraszają na dzień zdrowia. Proponują bezpłatne badania
Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może ona zostać zwiększona o połowę. Mężczyzna odpowie też za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Wczoraj wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. – dodaje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla
Napisz komentarz
Komentarze