Siemakowicz trafił do rady miasta w 2021 roku. Objął wtedy mandat po zmarłym Stefanie Parafiniuku. – Nie była to dla mnie łatwa decyzja. Jednak nie przyjmując mandatu zawiódłbym wszystkich moich wyborców, którym jeszcze raz składam podziękowania za każdy z 370 oddanych na mnie głosów – pisał wówczas na swoim profilu na Facebooku Grzegorz Siemakowicz, informując o przyjęciu mandatu po radnym Parafiniuku.
Siemakowicz rezygnuje z mandatu radnego
Siemakowicz startował do rady miasta w 2018 roku z list komitetu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Zdobył 370 głosów i do rady miasta nie wszedł. Politycznie związany z PSL, od 2016 roku był szefem miejskich struktur tej partii. Do 2015 roku prowadził biuro poselskie Franciszka Stefaniuka (PSL). Pracował w bialskim starostwie jako rzecznik prasowy, zatrudniony był również przez pewien czas w Powiatowym Urzędzie Pracy w Białej Podlaskiej. Po wyborach w 2018 roku został zatrudniony w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Białej Podlaskiej, gdzie w kwietniu 2019 roku awansował na wicedyrektora placówki.
Gdy w 2021 roku obejmował wakat w radzie miasta, mieszkańcom okręgu, który miał reprezentować (os. Francuska, Sielczyk) deklarował stały kontakt z mieszkańcami, by mogli na bieżąco zgłaszać swoje postulaty. W radzie miasta udzielał się do początku lutego, kiedy to na ręce komisarza wyborczego w Białej Podlaskiej złożył pisemne zrzeczenie się mandatu. Na tej podstawie komisarz wyborczy 7 lutego stwierdził wygaśnięcie mandatu radnego.
Swoją decyzję radny tłumaczy wyborcom na swoim facebookowym profilu.
– Moja decyzja jest podyktowana tym, że od listopada ubiegłego roku jestem zatrudniony w Świebodzinie w województwie lubuskim, a charakter mojej pracy uniemożliwiał mi regularne uczestnictwo w pracach rady miasta – informuje Grzegorz Siemakowicz, choć dodaje, że plan na swoją działalność z radzie miasta miał początkowo inny. – Pod koniec ubiegłego roku złożyłem do przewodniczącego rady miasta wniosek o umożliwienie uczestnictwa w pracach rady w sposób hybrydowy za pomocą środków komunikacji elektronicznej – informuje.
Kto dołączy do rady miasta?
Dodaje, że jego praca nie wiąże się z opuszczeniem miasta, jako miejsca zamieszkania, więc zapewnia, że od strony formalnej nie było przesłanek do zrzeczenia się mandatu. Problemem, jak wskazuje, było prawo do udziału w sesjach w trybie, o który wnioskował. – Po konsultacji z prawnikami otrzymałem informację, że taka możliwość istnieje jedynie w przypadku choroby. Z uwagi na dobro naszego miasta i jego mieszkańców nie chciałem swoimi nieobecnościami utrudniać pracy rady miasta i z pełną odpowiedzialnością podjąłem decyzję o rezygnacji – dodaje Grzegorz Siemakowicz.
CZYTAJ TEŻ:
- W Platerce chcą utworzyć klasę we współpracy z ministerstwem obrony
- Inspirujące rozwiązania dla nauczycieli i dyrektorów szkół
- Lubelskie: Orlen odkrył potężne złoża gazu
- Ksiądz z Łukowa nagrywał mężczyzn w sklepowej toalecie
Postanowienie komisarza wyborczego o wygaszeniu mandatu radnego weszło w życie z dniem podpisania. Zostało przekazane do publikacji w dzienniku urzędowym województwa lubelskiego.
Wakujący mandat może teraz objąć Joanna Kozłowiec (była wicedyrektor ds. rozwoju w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej), która w ostatnich wyborach samorządowych również startowała do rady miasta z list KW Koalicji Obywatelskiej z okręgu nr 3, który w radzie reprezentował Grzegorz Siemakowicz, a wcześniej Stefan Parafiniuk. Otrzymując 147 głosów, uzyskała kolejny najwyższy wynik w tym okręgu na liście nr 4, której złożony mandat radnego przypada.
Napisz komentarz
Komentarze