Nielba Wągrowiec – AZS AWF Biała Podlaska 19:27 (11:17)
AZS AWF: Kwiatkowski 1, Adamiuk, Wiejak – Antoniak 6, Niedzielenko 5, Mazur 4, Maksymczuk 3, Kozycz 2, Stefaniec 2, Wójcik 2, Baranowski 1, Łazarczyk 1, Kandora, Tarasiuk, Wojnecki.
Kary: 10 min.
Nielba: Gawllik, Jankowski – Drzazgowski 4, Gąsiorek 4, Gregor 3, Duszyński 2, Skrzypczak 2, Świątkiewicz 2, Adamski 1, Przychodzeń 1, Drobik, Hoffmann, Kelm, Widziński.
Kary: 16 min.
Sędziowali: Korneliusz Habierski i Grzegorz Skrobak z Głogowa.
Zespół z Wągrowca nie przegrał we własnej hali od listopada, a na koncie ma m.in. niespodziewaną wygraną na własnym terenie z zajmującym pierwsze miejsce w tabeli KPR Legionowo. Ekipa z Białej Podlaskiej pewnie jednak wypunktowała rywali z Nielby, a bohaterem spotkania został nasz bramkarz, Wiktor Kwiatkowski.
Do gry w bialskim zespole wrócił po wyleczeniu kontuzji Wiktor Wójcik, brakowało nadal Bartosza Ziółkowskiego i Daniela Szendzielorza, nie było też Filipa Lewalskiego. W Nielbie gra już najlepszy strzelec Ligi Centralnej w poprzednim sezonie, Paweł Gregor, który zmagał się wcześniej z urazem. Teraz w czołówce klasyfikacji strzelców Ligi Centralnej są dwaj inni gracze wągrowieckiej drużyny: Igor Drzazgowski i Karol Przychodzeń.
Pierwsi w spotkaniu w Wągrowcu bramkę zdobyli goście, po trafieniu Bartłomieja Mazura ze skrzydła. W podobny sposób wyrównał Paweł Gąsiorek. Po kontrze ze środka na 1:2 przymierzył celnie Wójcik, ten sam zawodnik zdobył jeszcze szybko kolejną bramkę, a ze skrzydła i z karnego trafił Norbert Maksymczuk. Na parkiecie trwała jeszcze wyrównana walka, gdy udaną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy, mający na koncie występy w Superlidze w MMTS Kwidzyn Artur Gawlik i było 4:5. Z każdą kolejną minutą nasi jednak zwiększali przewagę. Dobra gra w obronie przynosiła rezultaty, a rewelacyjnie spisywał się wspomniany Kwiatkowski, który bronił rzut za rzutem graczy Nielby: Dariusza Widzińskiego, Miłosza Adamskiego (w sytuacji „sam na sam”), Łukasza Hoffmanna i Drzazgowskiego. Więcej, nasz bramkarz zdobył też gola, popisując się celnym rzutem przez całe boisko na pustą bramkę. Gdy dodać do tego, że skutecznie potrafił przedrzeć się przez obronę Nielby Patryk Niedzielenko, swoje dołożyli kolejni zawodnicy AZS AWF, to nie dziwiło sześć bramek w zapasie naszej drużyny do przerwy. Mimo, że parę razy dobrymi interwencjami popisywał się też bramkarz zespołu z Wągrowca, Filip Jankowski, w tym broniąc rzut karny w wykonaniu Maksymczuka. Nie popisał się Gregor, faulując brzydko Łazarczyka, który mocno ucierpiał, ale na szczęście wrócił do gry. Miejscowi mieli swoje zrywy, ale skutecznie „gasił” ich Kwiatkowski, powstrzymując Daniela Kelma i następnie Patryka Skrzypczaka.
W drugiej połowie to nasi zdobyli pierwsi bramkę, po trafieniu Kacpra Baranowskiego. Potem ładnie przymierzył Łazarczyk. Naszych próbował powstrzymać Jankowski, ale miejscowi nie byli w stanie za wiele zdziałać. Nadal bronił świetnie Kwiatkowski, a przy stanie 13:19 w 42 minucie trafił w trudnej pozycji ze skrzydła Mazur. Następnie poprawił Kamil Kozycz i zrobiło się już 13:21. Bialski zespół miał mecz pod pełną kontrolą, a Kwiatkowski nie zamierzał kończyć swoich popisów i na pewno dał się zapamiętać graczom Nielby na dłużej. W 48 minucie po bramce Niedzielenki zrobiło się 13:23, pewnie rzuty karne wykonywał Antoniak, wyprowadzając nasz zespół w 54 minucie na prowadzenie 26:15. Na "do widzenia” Kwiatkowski zatrzymał jeszcze kolejno Hofmana i Duszyńskiego, a Emil Wiejak nie dał się pokonać z rzutu karnego Gąsiorkowi.
Drużyna z Białej Podlaskiej mogła cieszyć się w Wągrowcu z pewnego zwycięstwa i w dobrym stylu „odkuła się” za wcześniejszą porażkę u siebie z rywalami ze Śląska Wrocław. Przed podopiecznymi grającego trenera Marcina Stefańca teraz mecz we własnej hali z liderującym w tabeli KPR Legionowo, w sobotę 25 lutego o godzinie 18. Kibiców na to spotkanie nie trzeba raczej specjalnie zapraszać...
Liga Centralna, 16. kolejka: Nielba Wągrowiec – AZS AWF Biała Podlaska 19:27 (11:17), Olimpia Medex Piekary Śląskie – Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź 25:27 (11:16), Handball Stal Mielec – Orlen Upstream SRS Przemyśl 38:30 (18:12), KPR Legionowo – Budnex Stal Gorzów Wielkopolski 33:20 (16:10), Padwa Zamość – Śląsk Wrocław Handball 32:30 (13:15), Zagłębie Handball Team Sosnowiec – KPR Autoinwest Żukowo - mecz przełożony na 6 kwietnia, MKS Wieluń – Warmia Energa Olsztyn 33:26 (18:11).
W następnej kolejce, 25 lutego: AZS AWF Biała Podlaska – KPR Legionowo, godzina 18, MKS Wieluń – Olimpia Medex Piekary Śląskie, Warmia Energa Olsztyn – Zagłębie Handball Team Sosnowiec, Śląsk Wrocław Handball – KPR Autoinwest Żukowo, Padwa Zamość – Nielba Wągrowiec, Budnex Stal Gorzów Wielkopolski – Handball Stal Mielec, Orlen Upstream SRS Przemyśl – Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź.
Najlepsi strzelcy Ligi Centralnej: 126 bramek – Dorsz (KPR Autoinwest Żukowo), 93 – Cegłowski (Śląsk Wrocław Handball), 89 – Drzazgowski (Nielba Wągrowiec), 85 – Przychodzeń (Nielba Wągrowiec), 83 – Niedzielenko (AZS AWF Biała Podlaska), 82 – Bożek (MKS Wieluń), 80 – Maksymczuk (AZS AWF Biała Podlaska).
Tabela Ligi Centralnej
1. KPR Legionowo 16 41 511:384
2. Stal Mielec 16 38 489:429
3. AZS AWF Biała Pdl. 15 36 447:388
4. Śląsk Wrocław 16 29 468:453
5. Padwa Zamość 16 26 411:406
6. Stal Gorzów Wlkp. 16 26 413:400
7. Olimpia Piekary Śl. 16 23 448:434
8. MKS Wieluń 16 22 440:453
9. KPR Żukowo 15 21 428:438
10. Nielba Wągrowiec 16 20 428:492
11. Zagłębie Sosnowiec 14 17 402:430
12. Anilana Łódź 16 15 415:466
13. Orlen Przemyśl 16 10 439:500
14. Warmia Olsztyn 16 6 410:476
Napisz komentarz
Komentarze