Gniazdo zniszczone, a para bocianów wraca. Jaki los czeka te ptaki?

Do naszej redakcji zgłosił się właściciel jednej z posesji na terenie wsi Wilczyn. Mężczyzna poinformował, że wskutek wichury powalony został słup na terenie jego działki. Na słupie gniazdo miały bociany.

Słup postawiłem na działce wraz z pomocą znajomego 15 lat temu, aby zapewnić miejsce do gniazdowania dla przylatujących na teren mojej działki bocianów.  Niestety na skutek silnego wiatru słup się złamał. Bocianie gniazdo zostało zniszczone – informuje Bolesław Jaroszkiewicz.

Mężczyzna twierdzi, że zgłaszał sprawę w wielu miejscach z nadzieją na wsparcie w odtworzeniu siedliska ptaków. Jednak dotąd żadnej pomocy nie otrzymał.

- Z tą sprawą zgłaszałem się zarówno do starostwa powiatu bialskiego jak również urzędu miasta oraz gminy Biała Podlaska. Wszędzie pomoc nie została mi udzielona ze względu na fakt, że powalony słup był własnością prywatną, za którą te instytucje nie odpowiadają – wyjaśnia właściciel działki. 

Ze sprawą zgłosiliśmy się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie oraz do organów urzędu gminy w Białej Podlaskiej, z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu, z jakim zgłosił się do nas pan Bolesław.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie zajęła następujące stanowisko:

 – RDOŚ w Lublinie może udostępnić platformy pod gniazda bocianów, które zostały sfinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie w ramach projektu pn. „Czynna ochrona wybranych siedlisk i gatunków na terenie województwa lubelskiego w roku 2022”. Jednakże ze względu na ustawę z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody organem ochrony przyrody wykonującym zadania na obszarze swojej właściwości jest wójt i to do tego organu należy zwrócić się w pierwszej kolejności o pomoc. Dlatego wszelkie działania wymagające naprawy słupa, który nie jest czynnym słupem energetycznym, należy zgłosić do gminy - rzecznik prasowy RDOŚ w Lublinie Aleksandra Woźniak-Figurska.

W sprawie uszkodzonego słupa o wypowiedź poprosiliśmy więc Arkadiusza Drąga, kierownika Referatu Rolnictwa i Ochrony Środowiska urzędu gminy Biała Podlaska 

- Słup znajdujący się na terenie działki prywatnej mieszkańca Wilczyna nie podlega pod własności ani gminy, ani zaprzyjaźnionych z gminą spółek energetycznych. W związku z tym nie możemy zainwestować powierzonych nam funduszy na rzecz własności prywatnej - mówi Arkadiusz Drąg.

Zapytaliśmy więc czy istnieje możliwość przeniesienia metalowej podstawy bocianiego gniazda na jeden z okolicznych słupów należących do spółek energetycznych? - Gmina co roku przyjmuje wnioski o zamontowanie podstaw pod bocianie gniazda, które następnie za porozumieniem z rejonem energetycznym oraz Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Lublinie są montowane na należących do nas terenach. W tamtym roku zainstalowane zostało około ośmiu takich  podstaw. Podobne inicjatywy odbyły się również w roku 2023, niestety w tym przypadku jest to niemożliwe gdyż wnioski składane  przez mieszkańców dotyczące zamontowania podstaw pod bocianie gniazda były przyjmowane do końca lutego tego roku ze względu na okres, w którym bociany wracają do polski - dodaje Arkadiusz Drąg.

Jeśli ktoś jest w stanie pomóc panu Bolesławowi w naprawie szkód wyrządzonych przez wichurę i w przywróceniu siedliska bocianów. Redakcja prosi o kontakt na adres mailowy: j.lesiuk@slowopodlasia.pl.