W środę 29 marca, doszło do nieszczęśliwego wypadku w Międzyrzecu Podlaskim. Na terenie jednego z zakładów produkcyjnych, podczas wykonywania prac remontowych, z dachu spadł jeden z pracowników. Mężczyzna spadł z wysokości ok. 6 metrów.
Służby otrzymały informację o zdarzeniu ok. godz. 10:20.
PRZECZYTAJ: Świąteczne wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
"Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów straży, KDR (kierujący działaniami ratowniczymi – przyp. red.) stwierdził, że mężczyzna spadł z dachu z wysokości około 6 m na niższy dach nad wejściem do budynku produkcyjnego" – przekazuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.
Mężczyzna po upadku był przytomny. Na miejsce przybył też Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się poszkodowanym. "Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, pomocy dla ZRM w stabilizacji poszkodowanego na noszach typu deska. Z uwagi na stan poszkodowanego odstąpiono od zasad powszechnie uznanych za bezpieczne i przeprowadzono ewakuację na noszach przy pomocy wózka widłowego" – przekazują strażacy. Poszkodowany został przetransportowany do karetki pogotowia ratunkowego i została mu udzielona dalsza pomoc.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze