W najnowszym wydaniu Słowa Podlasia, czeka na Was, jak zwykle, mnóstwo ciekawych artykułów. Pamiętajcie, że nasz tygodnik kupicie także w elektronicznej wersji, wystarczy wejść na www.eprasa.pl. O czym piszemy w nowym numerze?
- Miniony tydzień upłynął pod znakiem pożarów. Ogień wybuchał aż trzy razy i pochłonął dwa ludzkie życia. W miejscowości Brzostówiec spłonęła 33-letnia kobieta, w Borkach spalił się 63-letni mężczyzna. Więcej szczęścia miał pies, którego strażacy uratowali z płonącego budynku wielorodzinnym w Radzyniu Podlaskim.
- Na 10 maja zaplanowane było posiedzenie komisji konkursowej decydującej o wyborze nowego dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Posiedzenie nie doszło do skutku, bo nie zebrał się jej pełen skład.
- Już w najbliższą niedzielę 21 maja w bialskim amfiteatrze podczas XVI Biała Blues Festival usłyszymy legendarnych muzyków i dostaniemy dawkę muzyki na najwyższym poziomie. Wybrzmią kultowe utwory Breakoutu w wykonaniu zespołu Old Breakout, energetycznego bluesa zagra Lord Bishop Rocks, a publiczność rozgrzeje formacja Tortilla z nową wokalistką Polą. Ten wieczór nie może Was ominąć!
- Paulinka Tarasiuk wróciła ze Stanów Zjednoczonych do domu. Lekarze ze szpitala ze Stanford nie są w stanie przeprowadzić teraz operacji naprawczej jej serduszka. – Nie tego się spodziewałyśmy, ale nie poddajemy się. Rozpoczęliśmy kolejne etapy konsultacji – mówi mama dziewczynki, Agnieszka Tarasiuk.
- Już po raz 21. gitarzyści spotkali się na wrocławskim Rynku, by spróbować pobić Gitarowy Rekord Guinnessa. Ta sztuka im się udała, a wśród rekordzistów znalazł się międzyrzeczanin Arkadiusz Jakubowicz, który opowiada nam o tym niezwykłym wydarzeniu.
- Ksiądz Krzysztof Pawelec odebrał Złotą Odznakę „Za opiekę nad zabytkami”. Docenione zostało w ten sposób jego zaangażowanie w remont kaplicy św. Anny na cmentarzu parafialnym i prace konserwatorskie w parafii Trójcy Świętej.
- Muzeum Południowego Podlasia zaprasza na jedyną taką noc w roku, czyli Noc Muzeów. Bialska placówka przygotowała wiele ciekawych atrakcji, a wśród nich wystawa o Jaćwingach, możliwość obejrzenia prawdziwego skarbu oraz piknik archeologiczny. Szykuje się niezapomniana noc!
- Przepiękne widowisko taneczno-muzyczne pt. "Tryptyk podlaski – tajemnica korobeczki" zaprezentował Zespół Pieśni i Tańca “Podlasie”, działający przy bialskiej filii AWF. Na scenie wystąpiła 40-osobowa grupa artystów, których owacjami na stojąco nagrodziła licznie zgromadzona publiczność. Emocje po premierze ledwie opadły, a artyści już szykują się do wyjazdu do Kanady, gdzie będą promować tradycje południowego Podlasia.
- 10 maja uroczyście oddano do użytku miejskie targowisko w centrum Białej Podlaskiej. Zdegradowana przestrzeń zyskała nowy architektoniczny blask. Ma pełnić funkcję handlowa i rekreacyjną.
- W minionym tygodniu na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie protestowali przewoźnicy z Łukowa. Z dnia na dzień sytuacja stawała się coraz bardziej nerwowa. Przewoźnicy przepuszczali co godzinę jedną ciężarówkę. Kolejka pojazdów rosła. Zgromadzenie rozwiązano w piątek, decyzją wójta gminy Terespol, na wniosek komendanta bialskiej policji. – Czekamy na pisemne uzasadnienie tej decyzji – mówi rzecznik przewoźników, Jacek Sokół.
- W naszych okolicach nie brakuje miejsc, które zachwycą największych miłośników przyrody. Ostatnio zabraliśmy Was na wycieczkę po nadbużańskich terenach szlakami Parku Krajobrazowego Podlaski Przełom Bugu. Teraz pokierujemy się w stronę Poleskiego Parku Krajobrazowego, stanowiącego po części otulinę Poleskiego Parku Narodowego. Tereny te mają wiele do zaoferowania. To choćby ciekawe ścieżki przyrodniczo-edukacyjne jak Perehod czy Spławy albo też Bobrówka, leżąca zaledwie 25 km dalej, w Nadleśnictwie Parczew.
- Jadwiga Drygulska jako mała dziewczynka pomagała swojej rodzinie w ukrywaniu Żydów. Mikołaj Iwaniuk dziadek Jadwigi przyjął do swojego gospodarstwa dwie kobiety i czterech mężczyzn wyznania mojżeszowego. Przebywali oni u niego od jesieni 1943 r. do końca wojny. Później wyjechali od Stanów Zjednoczonych i Palestyny, ale z familią Iwaniuków wciąż utrzymywali kontakt, odwiedzając ich i pisząc do nich listy oraz wysyłając paczki.
Napisz komentarz
Komentarze