Na początku maja Stowarzyszenie Polskich Barmanów zorganizowało Mistrzostwa Polski 2023. Do walki o tytuł stanęło 12 barmanów z całej Polski. Całodzienny „barmański maraton” miał na celu wyłonienie barmana, który pojedzie na Mistrzostwa Świata 2023 w Rzymie. Najlepszym z finałowej czołówki konkursu okazał się pochodzący z Janowa Podlaskiego Dawid Stolc, który już jesienią będzie reprezentował Polskę w stolicy Włoch.
Wymarzony debiut
Nasz krajan pokazał swoje niesamowite umiejętności i sięgnął po tytuł mistrza Polski. Dawid opowiada nam o tym, jak został barmanem i jak przebiegała impreza.
– Barmanem jestem już ponad pięć lat, zaczęło się od tego, że mój dobry znajomy wyszedł z propozycją, czy nie chciałbym spróbować swoich sił w tym zawodzie. Zgodziłem się, lecz początki niestety nie były łatwe. Ogromna ilość wiedzy, którą musiałem przyswoić w dość krótkim czasie, była przytłaczająca. Rozwijałem jednak swoje umiejętności z każdym dniem pracy i każdym gościem, odwiedzającym bar, w którym pracowałem. Po roku podjąłem decyzję o przeprowadzce do Warszawy i szlifowaniu swoich umiejętności i tak trwa to do dziś – opowiada Dawid Stolc.
Obecnie pracuje jako szef baru Clash oraz Ether w warszawskim hotelu NYX.
Udział w mistrzostwach Polski w Zakopanem był jego debiutem na tego typu imprezie. – Moim marzeniem w karierze zawodowej było spróbowanie swoich sił w konkursach, zdecydowałem się więc wysłać zgłoszenie na Mistrzostwa Polski Barmanów w stylu klasycznym, organizowane przez Stowarzyszenie Polskich Barmanów. Zmotywowała mnie do tego moja dziewczyna Julia oraz mój przyjaciel Paweł, który również brał udział w tym konkursie i zajął trzecie miejsce. Bardzo dziękuję im za wsparcie – podkreśla Dawid.
By zakwalifikować się do rundy finałowej w Bachleda Resort w Zakopanem, musiał zaprojektować własny koktajl w kategorii "Before Dinner", czyli koktajl stymulujący i pobudzający apetyt. Jak przyznaje, z niecierpliwością czekał na wyniki preselekcji. – Po zakwalifikowaniu się do finałowej dwunastki, byłem bardzo podekscytowany, zacząłem przygotowania, które ze względu na dość ograniczony czas były intensywne. Ćwiczyłem prezentację koktajlu, tworzenie dekoracji oraz szybkość wykonywania – wyjaśnia barman.
Czteroetapowy finał
Finał konkursu podzielony był na cztery etapy. – Pierwszą konkurencją były "Blind Testy", sprawdzano nasze zmysły smaku i węchu, dając nam do degustacji różne trunki, syropy oraz przyprawy, które musieliśmy rozpoznać i opisać, na całość mieliśmy tylko pięć minut. Drugą konkurencją był pisemny ogólny test wiedzy barmańskiej, pytania były techniczne i podchwytliwe, dotyczyły m.in. historii barmańskiej z przestrzeni 150 lat. Trzecią konkurencją, która była główną i najtrudniejszą, była prezentacja koktajlu autorskiego przed publiką oraz jury, które oceniało każdy ruch i każdy etap prezentacji. Było to stresujące, ale opanowałem tremę i udało mi się pokazać maksimum swoich umiejętności – relacjonuje Dawid.
Tuż przed ostatnią konkurencją organizatorzy podali aktualne wyniki rywalizacji. Okazało się, że Dawid Stolc jest na prowadzeniu. – Proszę wyobrazić sobie moje zdziwienie i podekscytowanie, kiedy wyczytano moje nazwisko na pierwszym miejscu. Byłem przecież debiutantem, który sprawdza swoje umiejętności w rywalizacji z innymi, o wiele bardziej doświadczonymi barmanami, którzy mają za sobą niejeden konkurs – opowiada podlasianin.
Ostatnia konkurencja polegała na sprawdzeniu szybkości, a uczestnicy na podstawie podanych receptur musieli przygotować cztery różne koktajle w ciągu 5 minut. – Do ostatniej chwili nie spodziewałem się tego, że akurat mi przypadnie zaszczytny tytuł mistrza Polski, a całej ceremonii ogłaszania wyników towarzyszyło wiele emocji. Do tego podczas mistrzostw poznałem wielu wspaniałych ludzi, którym również dziękuję i gratuluję – podkreśla Dawid Stolc.
Czas na mistrzostwa świata
Zdobyty tytuł daje mu prawo reprezentowania Polski na Mistrzostwach Koktajlowych Świata, które odbędą się w Rzymie i potrwają od 28 października do 2 grudnia. – Wiele to dla mnie znaczy i jest to ogromne wyróżnienie oraz zaszczyt móc reprezentować swój kraj na szczeblu światowym, w tym co się lubi i co sprawia tyle radości. Na pewno dam z siebie wszystko, żeby godnie reprezentować nasz kraj – zapowiada Dawid Stolc.
- [AKTUALIZACJA] Zderzenie osobówki z ciężarówką. Droga krajowa nr 19 zablokowana
- Kolejne włamania w regionie! Okradzione domy w dwóch gminach
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Lubelskie. Druh Ochotniczej Straży Pożarnej zmarł po zawodach strażackich
- Niedziela pełna pozytywnych emocji. Tak było w Piszczacu [ZDJĘCIA, FILMY]
Czym jeszcze interesuje się Dawid? – Uwielbiam podróże, dzięki którym mogę poznawać nowe kultury, kraje, czerpać inspiracje do wykorzystania w mojej pracy jako barman, jak i poznawać nowych ciekawych ludzi – przekazuje janowianin. A jakie cechy powinien mieć według niego dobry barman? – Na pewno powinien być otwarty i chętnie zdobywać nową wiedzę. Każdy dzień uczy nas czegoś nowego i każdy dzień potrafi zaskoczyć czymś innym. Podstawą w pracy za barem jest dużo uśmiechu, komunikatywność i wyrozumiałość – podsumowuje Dawid Stolc.
Napisz komentarz
Komentarze