Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 kwietnia 2025 20:07
Reklama
Reklama

Lubelskie: Afera w drogówce i zarzuty dla trzech policjantów

To oni powinni pilnować przestrzegania prawa, tymczasem sami podejrzani są o jego łamanie. Trzech policjantów – w tym były naczelnik drogówki w Tomaszowie Lubelskim – usłyszało zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Może im grozić do 5 lat więzienia. Na czym polegała działalność tej grupy?
Reklama
Lubelskie: Afera w drogówce i zarzuty dla trzech policjantów
Śledztwo jest prowadzone osobiście przez prokuratora (sytuacja taka określana jest jako śledztwo własne), incydentalne czynności procesowe są zlecane do przeprowadzenia przez funkcjonariuszy BSW Policji

Prokuratura wraz z Biurem Spraw Wewnętrznych (tzw. policja w policji) już od dłuższego czasu miała na oku trzech funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. Pod lupę wzięli byłego naczelnika wydziału ruchu drogowego (w chwili zatrzymania pracował w jednej z warszawskich komend) oraz dwóch policjantów tomaszowskiej drogówki.

Reklama

Przywileje dla wybranych

Śledztwo obejmuje okres od 1 stycznia 2022 r. do 18 maja 2023 r. To właśnie tego dnia wydano postanowienie o zatrzymaniu podejrzanych. Prokuratura Regionalna w Lublinie poinformowała, że policjantom przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków podczas podejmowania kontroli drogowych.

– Funkcjonariusze wchodzący w skład tej nielegalnej struktury bezzasadnie odstępowali od przeprowadzania czynności kontrolnych wobec kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego lub odstępowali od ukarania sprawcy wykroczenia mandatem karnym lub punktami – precyzuje prokurator Andrzej Jeżyński, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Na tym procederze mieli korzystać na przykład kierowcy, którzy powinni utracić prawo jazdy.

– W sytuacji, gdy np. zatrzymywali kierowcę, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 50 km na godz., jako przyczynę kontroli wskazywali braki w oświetleniu samochodu. Tym samym odstępowali np. od zatrzymania prawa jazdy – wyjaśniał prokurator cytowany przez "Auto Świat".

Na razie śledczy nie podają precyzyjnie liczby przypadków, w których dochodziło do nieprawidłowości. Wciąż trwają czynności procesowe, zmierzające do ustalenia wszystkich zdarzeń, jednak już teraz "udokumentowano kilkanaście takich sytuacji".

Na pobłażliwość policjantów drogówki z Tomaszowa Lubelskiego nie mogli liczyć wszyscy kierowcy. – Był to krąg osób, podlegający swoistej weryfikacji i po ustaleniu, że są "godne zaufania" nie ponosiły odpowiedzialności za popełnione wykroczenia drogowe – mówi nam prokurator Jeżyński.

Relacje towarzyskie

Na razie w sprawie nie sformułowano zarzutów, dotyczących korupcji, ale badane są wątki, dotyczące działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.

– Podejrzani otrzymywali korzyści osobiste sprowadzające się głównie do uprzywilejowanego traktowania policjantów przy wykonywaniu na ich rzecz różnorodnych usług lub zakupie różnych towarów, dobre relacje towarzyskie, przekładające się następnie na ułatwienia przy załatwianiu różnych spraw prywatnych – dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Prokurator Andrzej Jeżyński zwraca uwagę, że okoliczność znacznego uprawdopodobnienia popełnienia przez podejrzanych zarzuconych im czynów była przesłanką skierowania wniosków o zastosowanie izolacyjnych środków zapobiegawczych. – Jej trafność potwierdził sąd, który aresztował podejrzanych – mówi rzecznik.

Na razie podejrzani o udział w zorganizowanej grupie zostali zawieszeni w czynnościach. Komendant tomaszowskiej policji wdrożył też procedurę wydalenia ze służby dwóch funkcjonariuszy.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Student 21Treść komentarza: W wieku 80 lat to mój dziadziuś wykupił sobie miejsce na cmentarzu , oglądał nagrobki , przymierzał i patrzył czy trumny są wygodne. Nie powodował wypadków i nie siadał do auta. 80 lat dobrze ze samolotu nie pilotował. Furmanką strach 80 latkowi dać powozić.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 15:00Źródło komentarza: Biała Podlaska. 80-letni kierowca nie ustąpił pierwszeństwa motocykliścieAutor komentarza: Student 21Treść komentarza: 80 lat to powinien w domu siedzieć. 80 lat to powinien jeździć wózkiem inwalidzkim jeździć a nie brać się za kierowanie autem. Dobrze że nie zabił młodego chlopaka. 65 lat i powinno się starych dziadków i babki kierować na badania . Słuch, wzrok , psychotesty i psychiatra koniecznie. Takie badania co rok do 70 roku życia i lekarz decyduje. Kończysz 70 lat i bezwzględny zakaz kierowania pojazdami. Już nie długo unia Europejska wprowadzi taki wiekowy zakaz.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:55Źródło komentarza: Biała Podlaska. 80-letni kierowca nie ustąpił pierwszeństwa motocykliścieAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: Analfabetyzm plus zaburzenia psychiczne/wódka/prochy. Dziwne że admin puszcza te rzygowiny.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 13:00Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Nieład na placu odstrasza od rekreacjiAutor komentarza: obserwatorTreść komentarza: By osadzic zatajonego vieplego trzaskina na ,,tronie",zrobią wszystko,dadzą babciowe,dadzą wdowie,dadzą małżenskie ,dadzą wiele by zaglosowal ,,wdzięczny lut".I ludzie jak to ludzie,zagłosują,już mówią,że nikt nie dawał,a tera dobrze bo dają.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 10:48Źródło komentarza: Takiego remontu wieży ciśnień nie będzie. Żartowaliśmy!Autor komentarza: chyży wójTreść komentarza: Słyszałem na mieście,że żont pracuje nad zniszką dla rencistow i emerytów na wszelkie alkohole,ma być 50% zniszki ,mysze natychmiast zapoznać i zakumplować sie z takim osobnikiem,a najlepiej osobniczką.😀Data dodania komentarza: 2.04.2025, 10:39Źródło komentarza: Takiego remontu wieży ciśnień nie będzie. Żartowaliśmy!
Reklama
Reklama