Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 09:07
Reklama
Reklama

Nagrał kierowcę i stanie za to przed sądem

Mężczyzna nagrał kierowcę, który mógł popełnić wykroczenie drogowe. Wysłał film policji. A ta ukarała autora nagrania. Mężczyzna stanie przed sądem.
Nagrał kierowcę i stanie za to przed sądem
Mężczyzna nagrał kierowcę, który mógł popełnić wykroczenie drogowe. Wysłał film policji. A ta ukarała autora nagrania. Mężczyzna stanie przed sądem

Źródło: iStock

Pod koniec lipca pan Paweł szedł ulicą w Poznaniu. Zbliżał się do przejścia dla pieszych i zauważył szybko nadjeżdżający samochód. Nie miał pewności, czy kierowca zwolni, czy zachowa się zgodnie z przepisami. Dlatego wyciągnął telefon i nagrał, jak auto mknie przez pasy kiedy tuż przed nimi stoi pieszy.

Reklama

Wyjaśnijmy, że pieszy nie ma bezwzględnego pierwszeństwa (musi się upewnić, czy może wkroczyć na jezdnię), ale też kierowca musi, dojeżdżając do przejścia, zachować szczególną ostrożność i przepuścić pieszego.

Ten kierowca się jednak nie zatrzymał. Przemknął przez zebrę. Pan Paweł wszystko nagrał. I wysłał film policji.

Został wezwany na przesłuchanie

– Zostałem wezwany na przesłuchanie. Komisariat policji na Grunwaldzie tak działa, że film nie wystarczy i za każdym razem policja wzywa, żeby świadek wykroczenia przyszedł i złożył  osobiście zeznania. Poszedłem tam i zeznania złożyłem – mówi mężczyzna portalowi brd24.pl.

Potem został wezwany ponownie. Dotyczyło to innego wideodonosu pana Pawła, ale przy tej okazji policjanci wrócili do sprawy numer 1.

PRZECZYTAJ TEŻ:

– Powiedzieli, że z filmu nie wynika, by kierowca dopuścił się wykroczenia, bo to krótkie, 4-sekundowe nagranie. Powiedzieli jednak, ku mojemu zaskoczeniu, że z tej sprawy wyłączają odrębne wykroczenie i uważają, że popełniłem je ja – bo używałem telefonu podczas przechodzenia przez przejście dla pieszych – relacjonuje mężczyzna.

Zdumienie i sąd

Pieszy był zdumiony, ale zdziwił się jeszcze bardziej, gdy komendant Komisariatu Policji Poznań-Grunwald w Poznaniu złożył do sądu wniosek o ukaranie pana Pawła. Chodzi o używanie telefonu.

Rozprawa zaplanowana jest na 2 października.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Solo 26.09.2023 10:51
Karma wraca - konfituro!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: zniesmaczonyTreść komentarza: Co trzeba mieć w głowie (lub nie mieć) by napisać "GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ" Publikacji to też dotyczy. Pomijając religijne podejście to jest nawet nieetyczneData dodania komentarza: 19.04.2025, 05:03Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: Wujek DariuszTreść komentarza: "Obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą."Data dodania komentarza: 17.04.2025, 17:20Źródło komentarza: Darmowa komunikacja w mieście? Była tylko w wyborczych puzzlach prezydentaAutor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotyki
Reklama
Reklama