Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 06:41
Reklama
Reklama

Zła passa przerwana w prezencie dla trenera

16 meczów bez wygranej trwała zła passa Orląt Radzyń Podlaski. Wygrywając 3:2 ze Świdniczanką nie dopuścili do wyrównania niechlubnego rekordu (17 meczów). Tym samym świetnie uczcili 43 urodziny swojego trenera.
Zła passa przerwana w prezencie dla trenera
Marcin Popławski obchodził dziś 43 urodziny. Jego piłkarze dali mu najlepszy prezent. Wreszcie wygrali.

Autor: KS Wisła Puławy

Mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy. W 25 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Jakub Szymala. Piłka otarła się o jednego z obrońców Orląt. Zmyliła Igora Bartnika, ale ostatecznie wyszła na rzut rożny. Kilka chwil później Bartnik interweniował wślizgiem. Gospodarze widzieli faul bramkarza Orląt, innego zdanie był sędzia i chyba miał rację. Następnie Klim Morenkov znalazł się w idealnej sytuacji. Nie trafił jednak w piłkę. W 41 minucie na listę strzelców wpisał się Michał Zuber idealnie obsłużony przez Kamila Sikorę. Chwilę potem strzał Artura Balickiego z woleja przeleciał tuż nad poprzeczką bramki bronionej przez Pawła Sochę. Do szatni ekipy schodziły przy prowadzeniu Świdniczanki 1:0. Nim druga połowa dobrze się zaczęła gospodarz prowadzili 2:0. Po błędzie obrony gości dopadł do piłki Michał Paluch zagrał do Morenkova a ten pokonał Bartnika. Po tym ciosie wydawało się, że kolejne bramki dla gospodarzy to tylko formalność. Świdniczanka atakowała, a bramkę kontaktową zdobył 61 minucie Arkadiusz Korolczuk. Na tym radzynianie nie poprzestali. Najpierw w 77 minucie Mateusz Pielach sfaulował w polu karnym Jana Bożyma. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”. Gola zdobył Patryk Szymala. Trzy minuty później Korolczuk przejął niecelne podanie rywali. Podał do Bożyma a ten ustalił wynik meczu. Świdniczanka próbowała jeszcze odrobić stratę, ale to goście byli bliscy zdobyci czwartej bramki. Zimnej krwi zabrakło Bożymowi.

Reklama

Marcin Popławski, trener Orląt Radzyń Podlaski

- Piękny prezent dostałem od ekipy. Było bardzo ciężko. Po fatalnej pierwszej połowie zmieniłem ustawienie co ostatecznie dało efekt. Jednak okazuje się 4-3-2-1 jest dla nas optymalne. Nie łatwo jest się podnieść z 0:2 i to jeszcze na wyjeździe. Tym bardziej jestem zadowolony. Wydaje mi się, że ważne były trafione zmiany i bramka kontaktowa. Uwierzyliśmy, że można wyszarpać punkty i wyszarpaliśmy ich aż trzy. W końcu byliśmy skuteczni. Widać, że nasza praca daje efekty. Za tydzień ponownie nie łatwy rywal, ale trzeba przerwać passę niewygranych meczów z rzędu u siebie.

Świdniczanka Świdnik - Orlęta Radzyń Podlaski 2:3 (1:0) 

Bramki: Zuber 41, Morenkov 47 – Korolczuk 61, P. Szymala 77, Bożym 80

Świdniczanka: Socha – Pielach, Zuber, Paluch, Futa, Kotowicz, Morenkov, J. Szymala, Czułowski, Koźlik, Sikora.

Orlęta: Bartnik – Cassio, Kotko (P. Szymala), Duchnowski, Koszel, Szczygieł (89 Malec), Balicki(65 D. Rycaj), Ostrovskyi (46 Krashnevskyi), K. Rycaj (65 Bożym), Korolczuk, Szczypek.

Żółte kartki: Paluch 13, J. Szymala 33 – Korolczuk 17, Krashnevskyi 49

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Emanuel 01.10.2023 00:08
Nareszcie wygrana :) Brawo Papaj i spółka przy okazji sto lat. Marcin jaki ty już stary jesteś :)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: RadaTreść komentarza: Niektórzy chcą się mnożyć, niektórzy chcą, by mnożyć, a niektórzy chcą normalnie żyć. Pierwszeństwo ma prawo do życia!Data dodania komentarza: 15.04.2025, 18:09Źródło komentarza: Wróci bykowe? Jak nie masz dzieci, to płać podatek. I to niemały
Reklama
Reklama