Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:21
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Burmistrz zdecydował. Samorząd otwarty dla wyborczej reklamy

Na obiektach należących do miejskiego samorządu nie brakuje reklam wyborczych kandydatów do parlamentu. Radna pyta, czy miasto pobiera za to opłaty i dlaczego to banery jednego komitetu wyborczego – PiS. – Nie będę liczył nikomu żadnych opłat, bo to byłoby zaprzeczeniem demokracji – twierdzi burmistrz Jerzy Rębek i zapewnia, że każdy komitet wyborczy może się na obiektach miejskich reklamować.
Burmistrz zdecydował. Samorząd otwarty dla wyborczej reklamy
Na obiektach należących do miejskiego samorządu nie brakuje reklam wyborczych kandydatów do parlamentu. Radna pyta czy miasto pobiera za to opłaty

Źródło: Archiwum

Radna Bożena Lecyk przyznaje, że od kiedy na dobre rozgorzała kampania wyborcza, mieszkańcy zwracają jej uwagę na materiały wyborcze, które rozwieszane są na obiektach, należących do miejskiego samorządu. Jak podkreśla, są to materiały KW PiS. 

– Pytają mnie mieszkańcy, a ja pytam pana, ile miasto zarobiło w związku z wiszącymi na nieruchomościach miejskich banerami PiS, bo rozumiem że stosowne pozwolenia ten komitet od burmistrza otrzymał – dopytuje radna burmistrza Jerzego Rębka, zresztą członka PiS i szefa struktur tej partii w powiecie.

– Są wybory parlamentarne i każdy komitet powinien mieć prawo do zareklamowania swoich kandydatów bez wyjątku. Pani pyta o PiS, ale czy mam policzyć też Trzeciej Drodze czy PO? Nie będę liczył nikomu żadnych opłat, bo to byłoby zaprzeczeniem demokracji, miasto ma obowiązek udostępnić miejsca, gdzie mogłyby być reklamy polityczne zamieszczane – stwierdza burmistrz Jerzy Rębek i dodaje: – My specjalnych instalacji nie mamy. Zezwoliłem więc, by każdy komitet wyborczy miał okazję reklamować się na obiektach infrastruktury miejskiej. Nie zauważyłem też, żeby gdziekolwiek te miejsca pod banerami zostały zniszczone. Nie widzę więc powodów, żeby naliczać tu jakiekolwiek opłaty.

PRZECZYTAJ TEŻ:

Radna uważa jednak, że decyzja burmistrza, by była jasna dla wszystkich, powinna znaleźć odzwierciedlenie w stosownym zarządzeniu, a takiego ona nie może na BIP znaleźć. – Zauważyłam natomiast, że na obiektach miejskich wiszą banery jednego komitetu PiS, a innych nie. W jakiej formie wydał pan te zezwolenia? – dopytywała radna. 

Na co burmistrz szczerze odpowiedział, że na tę okoliczność decyzji administracyjnej nie było. 

– Oczywiście dyspozycje wydałem ustnie. Nie widzę potrzeby wydawania zarządzenia, bo to jest moim zdaniem naszym obowiązkiem. A to, że inne komitety nie korzystają, to już nie do mnie temat, miejsca jeszcze są – stwierdził Jerzy Rębek.

Radna ma jednak wątpliwości, czy zaangażowanie samorządu w agitację wyborczą jest zgodne z prawem. – Jak to się ma więc do art. 108 kodeksu wyborczego, który ewidentnie zabrania samorządowi terytorialnemu i administracji państwowej uczestnictwa w kampanii wyborczej. Jeżeli pan wydaje tylko słowne pozwolenie, to ja nie wiem, jak to rozumieć. Powinno być wydane zarządzenie, i to by było równe podejście do tematu. Każdy komitet, mając takie zarządzenie, spokojnie może wieszać wówczas swoje materiały wyborcze – stwierdza radna. Jednak burmistrza zaprezentowana przez nią logika nie przekonuje. 

– Moja decyzja jest obowiązująca i tego nie zmienię – stwierdził jednoznacznie Jerzy Rębek. – Wszyscy kandydaci, których na reklamach widzę, to ludzie inteligentni i wiedzą, jak mają się zachowywać i tutaj nikt nikomu nie zabrania wywieszać reklam wyborczych. Nie widzę więc nic dziwnego i złego w tym, że komitet PiS wywiesza takie reklamy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama