Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 18:46
Reklama
Reklama
Reklama

Radzyń Podlaski: Droga na szczyt to dopiero połowa sukcesu

Do Radzynia Podlaskiego w ostatnich tygodniach przyjechał himalaista Piotr Pustelnik. Opowiadał o zdobywaniu szczytów i promował swoją książkę. Wcześniej na Skwerze Podróżników odsłonił tabliczkę ze swoim nazwiskiem.
Radzyń Podlaski: Droga na szczyt to dopiero połowa sukcesu

– Piotr Pustelnik jest twórcą projektu "Trzy Korony", czyli pomysłu na zdobycie Korony Ziemi, Koronki Ziemi, czyli drugich co do wysokości szczytów kontynentów, oraz Korony Himalajów i Karakorum – przypomina Robert Mazurek, organizator spotkań.

Himalaista 17. listopada przyjechał do Radzynia, by podczas "Radzyńskich spotkań z podróżnikami" opowiedzieć zebranym o swoich podróżach i zdobywaniu szczytów. – Wejście na szczyt to połowa sukcesu. Później jest jeszcze niebezpieczna droga w dół. Proces błogiego konsumowania radości następuje po zejściu do bazy. Ja pamiętam, że po swoim pierwszym zdobytym szczycie cieszyć zacząłem się dopiero dwa dni po opuszczeniu bazy – mówi Pustelnik.

W tym roku, w maju, był na Grenlandii. W przyszłym planuje wyjechać na Antarktydę. W Radzyniu Podlaskim promował swoją autobiografię "Ja, pustelnik". – Książka jest dla wszystkich i chyba najmniej dla profesjonalistów. Mało w niej tych wszystkich technikaliów wyprawowych. To książka nawet nie o mnie, ale o innych ludziach chodzących w góry. Dlatego przeczytać może ją każdy, by dowiedzieć się, czemu ludzie w góry chodzą – mówi zdobywca korony Himalajów i Karakorum.

W Radzyniu Podlaskim z mieszkańcami spotkał się w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Tam można było posłuchać o życiu zdobywców szczytów i nabyć książkę, w której Piotr Pustelnik pisze o górskich wyprawach. 

Więcej przeczytacie w Radzyńskim wydaniu Słowa, 28 listopada

Joanna Danielewicz

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama