Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 19:14
Reklama dotacje rpo
Reklama

Dlaczego nagle pogorszyły się moje relacje z 10-letnią córką?

Dlaczego nagle pogorszyły się moje relacje z 10-letnią córką?

Mam 10-letną córkę, z którą wydaje się, iż jesteśmy w dobrym kontakcie. Ostatnio moje dziecko zwierzyło mi się, że się zakochało w chłopaku z podwórka. Córka zapytała, co ma robić. Powiedziałem jej, że może mu to powiedzieć, albo nie. Że to zależy od niej. Z reguły staram się nie dawać Lenie gotowych rozwiązań, by pobudzać ją do samodzielności i myślenia. Mam jednak wrażenie, że ta ostatnia rozmowa coś między nami zamknęła i pogorszyły się nasze relacje. Co teraz robić?

Marcin

(dane do wiadomości redakcji)

Powiem szczerze, że wspaniale jest czytać list od ojca, który ma z dzieckiem dobry kontakt i stara się, by wciąż budować i doskonalić swoją relację z nim. Nikt z nas, rodziców, oczywiście nie jest idealny i często tylko ten, kto nie posiada dzieci, uważa, że ma gotową receptę na to, jak doskonale z nimi postępować. W praktyce jednak wiemy, że każde dziecko jest inne, każde potrzebuje czegoś innego, na każde działają inne metody. Mimo to istnieją ogólne, uniwersalne zasady. A jedna z nich wskazuje na to, że wychowanie nie może być neutralne. Poprzez wychowanie, z założenia, przekazujemy dziecku określone wartości. Wychowanie nie jest psychoterapią, gdzie terapeuta ma być "przezroczysty".

Dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że danie dziecku odpowiedzi, iż może zrobić, co zechce, w sytuacji, gdy poszukuje ono wsparcia, ponieważ pierwszy raz mierzy się z trudnymi, nieznanymi emocjami, sprowadza się tak naprawdę do zachwiania jego poczucia bezpieczeństwa i odebrania wsparcia. Stąd też mogła pojawić się u pańskiej córki niechęć do kolejnych rozmów z panem.

Wydaje mi się, że stosując ten rodzaj odpowiedzi na pytania czy prośby córki, kieruje się pan lękiem przed wzięciem odpowiedzialności za swoje rady, a w konsekwencji i za swoje dziecko.

Niemniej jednak, rozbudowując ten sposób odpowiedzi, jaki pan preferuje, można osiągnąć pozytywne efekty wychowawcze. Proponowałabym przy każdym z możliwych zachowań, które pan wymienił córce, rozbudować wypowiedź, dodając konsekwencje. I tak, np. mówiąc, że dziewczynka może powiedzieć chłopcu, że się w nim zakochała, dopowiedzieć, iż wiązać może się to z zacieśnieniem przyjaźni, ale z dużym prawdopodobieństwem także z wyśmianiem, dokuczaniem itp. Niewyznanie natomiast swoich uczuć, niesie za sobą fakt, że kolega może się o nich nigdy nie dowiedzieć, itd.

Dodatkowo warto omówić z dzieckiem owe konsekwencje, porozmawiać o tym, jakby się samemu czuło w danej sytuacji i poprowadzić je do powzięcia określonej decyzji.

Tym sposobem córka nie poczuje się zostawiona sama sobie, a jednak zachowa samodzielność w podejmowaniu decyzji.

Barbara Jeronimek-Tofilska

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama