Stanie się tak, jeśli rada miasta przyjmie rozwiązanie, jakie zaproponowali urzędnicy. Stanowisko w sprawie zmian taryf, które miejska spółka Wod-Kan wprowadziła od 14 grudnia tego roku, zaprezentował dziś rano prezydent Białej Podlaskiej, Michał Litwiniuk.
Przypomnijmy, że na wniosek Bialskich Wodociągów i Kanalizacji "Wod-Kan", Wody Polskie zdecydowały o skróceniu trwania ustalonej w 2021 roku taryfy opłat za wodę i ścieki w mieście Biała Podlaska i zatwierdziły nowe, dużo wyższe stawki, które weszły w życie od 14 grudnia.
Dotychczasowe stawki zatwierdzane były na 3 lata. Wówczas Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie przychylił się do propozycji Wod-Kanu, przedstawionej jako kolejnej, po odrzuceniu wcześniejszych wyższych stawek. Stawki, wprowadzone w 2021 roku zakładały wzrost cen dostarczania wody z 2,28 zł do 2,57zł w pierwszym roku obowiązywania, 2,61 zł w drugim roku obowiązywania i 2,63 zł w trzecim roku obowiązywania. Za odprowadzenie ścieków bialczanie płacić mieli natomiast 4,72 zł w pierwszym roku obowiązywania taryfy, 4,85 zł w drugim roku obowiązywania i 4,90 zł w trzecim roku obowiązywania. Wszystkie stawki podano w cenach netto.
1 września tego roku Wod-Kan złożył do Wód Polskich wniosek o zmianę taryf. 30 listopada regulator wydał decyzję w której, po pierwsze przychylił się do skrócenia okresu trwałości zatwierdzonej w 2021 roku taryfy na wodę i ścieki, a po drugie zatwierdził harmonogram z nowymi stawkami.
Zgodnie z zatwierdzonym przez Wody Polskie cennikiem, już od 14 grudnia za wodę w pierwszym roku ustalono 4,65 zł/m sześc. (cena z 8 proc. VAT), w drugim roku 4.43 zł, a w trzeci, 4,38 zł. Za odprowadzanie ścieków natomiast gospodarstwa domowe płacić będą odpowiednio: w pierwszym roku trwania zatwierdzonej taryfy – 9,51zł/m sześc. (cena z 8 proc. VAT), w drugim roku – 9,66 zł a w trzecim roku – 9,70 zł.
Od decyzji WP nie przysługuje odwołanie, o czym poinformował regulator, służy natomiast wniesienie skargi do WSA, w terminie 30 dni od daty jej doręczenia.
20 grudnia na zwołanej konferencji prasowej prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk poinformował o decyzji, jaką podjął wraz z urzędnikami.
– Po podwyżkach spółka zakłada najniższy z możliwych zysk na poziomie jednej dziesiątej procent. Ustalona taryfa jest więc najniższą z możliwych, by zabezpieczyć wydatki spółki – zapewniał prezydent przyznając, że nie robił zarządowi miejskiej spółki przeszkód, w momencie gdy Wod-Kan składał wniosek o zmianę taryf do regulatora. – Z panią skarbnik zastanawialiśmy się, jak złagodzić mieszkańcom te zapowiedziane wzrosty. Planujemy zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie miasta 2,172 mln zł, to przewidywane koszty jakie budżet poniesie, by właściciele gospodarstw domowych zapłacili w przyszłym roku za wodę na poziomie obecnie obowiązującej taryfy.
Miasto weźmie więc na siebie w 2024 roku pokrycie różnicy między stawkami opłat ponoszonymi przez gospodarstwa domowe za zużycie wody, w dotychczasowej cenie, a kwotą z nowej taryfy. – Wsparcie nie obejmie kosztów odbioru ścieków. Nie mieliśmy innego wyboru z uwagi na kształt skonstruowania taryfy. Myślę, że dopłata do kosztów wody będzie istotną ulgą w budżetach naszych mieszkańców – poinformował prezydent.
Projekt uchwały w sprawie zrekompensowania z budżetu miasta spółce Wod-Kan różnicy w kosztach zużycia wody przez gospodarstwa domowe wpłynie pod obrady rady miasta.
Napisz komentarz
Komentarze