Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:19
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Chcemy, by Biała Podlaska była miastem magnesem

W ubiegłej kadencji przygotował wraz z urzędnikami inwestycje, które w tej kadencji powstały i cieszą bialczan. Adam Chodziński chce dalej pracować dla miasta i wraz ze swoją drużyną ma kolejne pomysły, by rozwijać Białą Podlaską.
Chcemy, by Biała Podlaska była miastem magnesem
W ubiegłej kadencji przygotowywał inwestycje, które w tej kadencji powstały i cieszą bialczan. Adam Chodziński chce dalej pracować dla miasta

Autor: Joanna Danielewicz

Komitet wyborczy Adam Chodziński – Bezpartyjny Samorząd, zarejestrował 5 lutego. Wówczas zadeklarował swój start na prezydenta miasta Biała Podlaska w nadchodzących wyborach samorządowych. Dokładnie miesiąc później Adam Chodziński, były wiceprezydent miasta, zaprezentował założenia programowe swojej kadencji oraz ludzi, z którymi pójdzie do wyborów. 

- Ludzie chcą mieć wybór i my po to jesteśmy, po to powołaliśmy komitet. Wśród nas są przedsiębiorcy, nauczyciele, pracownicy akademiccy i administracji oraz studenci. Stanowimy ogromny potencjał, by mieszkańcy po nas sięgnęli. Zależało mi, żeby na listach zarejestrowanego przez mnie komitetu byli ludzie, którzy będą reprezentować różne środowiska, ale przede wszystkim ludzie, którzy będą chcieli zmieniać to miasto – mówił podczas prezentacji swojego komitetu Adam Chodziński. - Startuję nie po to. by zachłysnąć się władzą i dzierżyć ją w swoich rękach, ale by się nią dzielić, żeby nowa rada miasta komfortowo pracowała na rzecz wszystkich mieszkańców.

Na jedynkach komitetu wyborczego Adama Chodzińskiego są dwie panie: Anna Korolczuk (radna obecnej kadencji) i Anna Korszeń, oraz dwóch panów: Ryszard Więcierzewski (radny obecnej kadencji) i Marcin Dudziński.  - Prezydenta Chodzińskiego nie ma na jedynce, bo mnie nie musi być na jedynce. Ważne, że mam silny zespół i ogromy potencjał, by zmieniać to miasto – mówi kandydat na prezydenta Białej Podlaskiej.

Sześć głównych tez

Swój program komitet Adama Chodzińskiego zbudował wokół sześciu głównych filarów: 

  • bezpłatna komunikacja miejska dla wszystkich mieszkańców miasta, 
  • odkorkowanie miasta, rozbudowa układu komunikacyjnego z dodatkową obwodnicą miasta oraz strefy płatnego parkowania w ścisłym centrum (karta darmowego parkowania dla zameldowanych w centrum) - budowa dróg,
  • Prezydencka Rada Przedsiębiorczości, skupiająca przedstawicieli firm, która będzie nadawała kierunek rozwoju miasta,
  • wykorzystanie potencjału autostrady A2 (z gminą Biała Podlaska) poprzez planistyczne uwolnienie i pozyskanie wspólnych terenów pozwalających na przyciągniecie inwestorów, w tym firm produkcyjnych i logistycznych,
  • miasto przyjazne ludziom, min. budowa terenów rekreacyjnych, kąpieliska miejskiego, dziennego ośrodka aktywności seniorów oraz aquaparku, 
  • rozwiązanie problemu bezdomności zwierząt w mieście poprzez działania profilaktyczne takich jak czipowanie czy sterylizacja.

- Chcemy, by miasto Biała Podlaska była miastem magnesem, przyjaznym i wygodnym dla życia, gdzie ludzie chcą mieszkać a nie stąd uciekać. Chcemy, by się rozwijało i piękniało – mówi Adam Chodziński. – Te sześć głównych tez, to podstawowe punkty z którymi idziemy całą drużyną. Każdy z nas idzie też do wyborów ze swoich okręgów, z różnych dzielnic i każdy z kandydatów ma na pewno w głowie listę potrzeb w swoich okręgach, na pewno są to m.in. drogi osiedlowe.  Do mnie na przykład już zwrócili się seniorzy bialscy z propozycją stworzenia domu pobytu dziennego dla seniorów. Mam nadzieję, że uda nam się to zrobić w tej kadencji, bo wiemy jak wygląda demografia i jak się starzejemy.

Stanąć w prawdzie

Adam Chodziński nie zamierza odcinać się od swojej działalności w poprzedniej kadencji samorządu, wręcz przeciwnie, przypomina o swoim wkładzie w rozwój miasta, gdy był wiceprezydentem w  poprzedniej kadencji. 

 

– Cały układ komunikacyjny w parku Radziwiłłów, remont Bramy Koszarskiej, amfiteatru, wieży, oficyny zachodniej - to ja w poprzedniej kadencji nad tym pracowałem. To były fiszki, wnioski, pozyskiwane środki i rozpisywane przetargi – wylicza. – Bardzo się cieszę, że prezydent Litwiniuk te projekty kończył, ale prawda jest taka, że jeśli mówimy o inwestycjach w parku, przy C.H. SAS, inwestycjach w ronda, w ulicę Armii Krajowej, w zmianę taboru MZK, przebudowę Warszawskiej, to ja w tych wszystkich działaniach brałem udział, by przygotować z zespołem urzędników te wszystkie inwestycje, które obecny prezydent mógł zakończyć. Ja nie mam się czego wstydzić, jeśli chodzi o poprzednią kadencję, gdy byłem wiceprezydentem. Żeby wiedzieć ile trwa proces inwestycyjny, trzeba cokolwiek w życiu wybudować. Nie podważam tego, że obecny prezydent prowadził inwestycje, ale nie pozwolę na manipulację i zakłamywanie rzeczywistości oraz wygumkowywanie dokonań  poprzedniej kadencji.

Kandydaci do rady miasta KWW Adam Chodziński – Bezpartyjny Samorząd:

Okręg nr 1:

  1. Marcin Dudziński
  2. Ewa Pawłowicz
  3. Jakub Lewczuk
  4. Marlena Bliźniuk
  5. Michał Chuda
  6. Urszula Saczuk
  7. Wojciech Maksymiuk

Okręg nr 2:

  1. Anna Korolczuk
  2. Adam Chodziński
  3. Sylwia Sołtysiak
  4. Adam Sawczuk
  5. Kinga Gurycz
  6. Łukasz Mazuryk
  7. Katarzyna Kondratiuk

Okręg nr 3:

  1. Anna Korszeń
  2. Wojciech Andrzejuk
  3. Beata Wawryniuk
  4. Przemek Borkowski
  5. Magdalena Borysiuk
  6. Piotr Wetoszka
  7. Agnieszka Borkowska

Okręg 4:

  1. Ryszard Więcierzewski
  2. Bożena Grąszko
  3. Michał Sroka
  4. Zofia Zielińska
  5. Robert Chiluk
  6. Weronika Olesiejuk
  7. Rafał Olczuk

PRZECZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama