Do Komendy Powiatowej Policji w Parczewie zgłosiła się 60-latka, która została oszukana metodą na „pracownika banku". Kobieta odebrała telefon i została poinformowana przez osobę przedstawiającą się za pracownika banku, że musi przelać pieniądze na inne konto celem zabezpieczenia ich przed oszustami.
– Kobieta w trosce o swoje pieniądze wykonywała polecenia rzekomego pracownika banku. 60-latka zrobiła dwa przelewy oraz przekazała oszustom pięć kodów Blik, wierząc że w ten sposób chroni swoje pieniądze przed kradzieżą. W ten sposób straciła ponad 27 tysięcy złotych. Kiedy zorientowała się, że utraciła wszystkie swoje pieniądze, i że została oszukana, zgłosiła sprawę na policję – przekazuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Parczewie, sierżant sztabowy Anna Borowik.
Parczewska policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności. – Prawdziwi pracownicy banków nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta, przelania pieniędzy na konta techniczne, ani tym bardziej kodów autoryzacyjnych, kodów BLIK. Jeśli dzwoni do nas osoba, podająca się za pracownika banku i namawia do przekierowania środków na inne konto, wygenerowania i przekazania kodów płatności elektronicznych czy zainstalowanie oprogramowania na telefonie lub komputerze – z cała pewnością rozmawiamy z oszustem – zapewnia sierżant sztabowy Anna Borowik.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze