Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:53
Reklama
Reklama

Śmietka kapuściana w rzepaku ozimym. Szkodniki rzepaku ozimego

Uprawa rzepaku ozimego w warunkach Polski staje się coraz bardziej kapryśna. Spowodowane jest to przede wszystkim coraz liczniejszymi nalotami szkodników, które mają ogromny wpływ zarówno na zimowanie, jak i w późniejszym czasie na plonowanie rzepaku ozimego. Zmieniające się warunki, czyli dłuższa wegetacja jesienna (czasem trwająca aż do stycznia), wrzesień i październik z wyższymi temperaturami, powodują częstsze i bardziej liczne naloty szkodników. Rolnicy w obecnych czasach mają coraz większy problem z ich zwalczaniem ze względu na coraz częstsze wycofywanie substancji aktywnych. Najważniejszymi szkodnikami podczas jesiennej wegetacji są te, które dokonują uszkodzeń w glebie. Należą do nich - śmietka kapuściana, chowacz galasówek.

Szczególnie ważnym szkodnikiem pod względem gospodarczym jest śmietka kapuściana. 

Śmietka kapuściana (Delia Radicum L) jest to muchówka o długości 5-6 mm z czerwoną plamką na srebrzystobiałym czole. Samiec - czarno szary, samica - brązowo szara (fot. 1). Larwa - długość 7-8 mm żółtawo biała, kremowa, bez odnóży i bez głowy (fot. 2). Głównym sprawcą uszkodzeń są larwy. W obecnych czasach larwy śmietki kapuścianej uważane są za najgroźniejsze szkodniki jesienne występujące w uprawie rzepaku ozimego. 

Rozwój śmietki kapuścianej obrazuje schemat 1. W glebie zimują bobówki, z których wylęgają się owady dorosłe. Owad dorosły - jedna samica - składa przy roślinie żywicielskiej (w tym wypadku rzepak ozimy) nawet do 100 jaj. Larwa żeruje na szyjkach korzeniowych i korzeniach nawet przez 3-4 tygodnie. W obecnych czasach na plantacjach rzepaku możemy zaobserwować 3-4 pokolenia śmietki kapuścianej podczas jednego jesiennego okresu wegetacyjnego. 

Próg szkodliwości: 1 muchówka w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni. Moment przekroczenia progu szkodliwości jest bardzo widoczny. W momencie wystąpienia nalotów możemy zaobserwować dziesiątki muchówek w żółtym naczyniu. 

Problemy płynące wraz z żerowaniem larw śmietki kapuścianej:

  • gorsze zimowanie (fot. 3),
  • częste przerzedzenie plantacji – ubytki roślin (fot. 4),
  • uszkodzone korzenie to brama wejściowa dla werticiliozy i suchej zgnilizny kapustnych,
  • zagrożenie dla roślin podczas majowej i czerwcowej suszy,
  • wyleganie,
  • szybsze dojrzewanie.

 

       Zapobieganie i zwalczanie śmietki kapuścianej:

  • izolacja przestrzenna od innych roślin z rodziny kapustowatych,
  • niszczenie samosiewów rzepaku, 
  • prawidłowa agrotechnika,
  • wczesny wysiew nasion,
  • zrównoważone nawożenie,
  • stosowanie zapraw insektycydowych (działanie ok. 3-4 tygodni),
  • wystawianie żółtych naczyń i obserwacja nalotu muchówki na plantację, 
  • zwalczanie chemiczne (zaprawa nasienna Lumiposa 625 FS i insektycyd Inazuma 130 WG), stymulowanie systemu korzeniowego do lepszego wzrostu (Novobakt R).

                                                                        

        Zwalczanie śmietki kapuścianej

    Zwalczanie chemiczne, czyli substancje aktywne, które możemy zastosować do ograniczenia i zwalczania muchówki śmietki kapuścianej. 

Preparaty, na które należy zwrócić uwagę w walce z śmietką kapuścianą, to zaprawy insektycydowe, które stosujemy, zaprawiając rzepak. Jednak bardzo istotna jest również odpowiednia stymulacja systemu korzeniowego, która pobudza go do szybszego i lepszego rozwoju. Istotne jest również stosowanie preparatów, które będą wspomagać zabliźnianie ran po uszkodzeniach spowodowanych larwą śmietki kapuścianej, aby zamknąć bramę wnikania groźnych patogenów, między innymi Phomy, czyli suchej zgnilinych kapustnych. Takim produktem, który zapewni nam powyższe, jest właśnie Novobakt R, który potwierdził swoje działania już na kilku tysiącach hektarów rzepaku w całej Polsce. Produkt zawiera dwa szczepy bakterii, które będą stymulowały rozój systemu korzeniowego, a także pomagały w zabliźnianiu ran powodowanych przez tego szkodnika. 

Podsumowując, bardzo istotne w walce ze śmietką kapuścianą są odpowiednia lustracja i zwalczanie już nalatujących muchówek na plantację rzepaku ozimego, aby nie dopuścić do licznego złożenia jaj, co w późniejszym okresie może skutkować licznym żerowaniem larw. Należy pamiętać o progach szkodliwości oraz o bardzo ciężkim, wręcz niemożliwym zwalczaniu larw śmietki kapuścianej. Zabiegi chemiczne należy wykonywać zgodnie ze sztuką, czyli po przekroczeniu progów szkodliwości.

 

https://ampol-merol.pl/blog/209/smietka-kapusciana-w-rzepaku-ozimym

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama