Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 09:52
Reklama
Reklama

Mały Krzyś budował most z bialską firmą. To było jego marzenie

Krzyś chce budować drogi. Ma 8 lat, a w domu koparki, ciężarówki i walce. Tam ciągle trwa wielka budowlana zabawa. Krzyś ostatnio z wywrotek dla dzieci przesiadł się na wielkie drogowe maszyny i wraz z firmą PRD z o.o. z Grupy Horeglad budował nowy most w Białej Podlaskiej. – Święty Mikołaj zobowiązał się wspierać Krzysia w jego pasji i z tego się wywiąże – mówi Leszek Horeglad, prezes spółki PRD z Grupy Horeglad.
Mały Krzyś budował most z bialską firmą. To było jego marzenie
Mały Krzyś wraz z firmą PRD S.A. z Grupy Horeglad budował nowy most w Białej Podlaskiej. Tak spełniają marzenia dzieci Mikołaje Słowa Podlasia

Autor: Joanna Danielewicz

Jak Krzyś trafił na plac budowy bialskiego mostu? Trzeba się cofnąć do 2022 roku i akcji Mikołaje Słowa Podlasia.  Poprosiliśmy wówczas piszących listy do prezentowanych przez nas pomocników Mikołaja, by sprawili im niespodziankę i pokusili się o napisanie opowiadania. Część tę prośbę spełniła, inni wysyłali laurki, rysunki, własnoręcznie robione kartki świąteczne, ale i własne wiersze.

Takim wierszem zachwycił swojego Mikołaja  – Leszka Horeglada, prezesa PRD w Grupie Horeglad, Krzyś. Krzyś list zaczął sam, ale przyznał, że jako wówczas 6-latek, z pisaniem jeszcze sobie nie radzi wzorowo, więc długopis przejęła mama, by napisać wiersz.... o budowie drogi, którą chłopczyk obserwuje przez okno. Oczywiście Krzyś, jak każdy poważny budowlaniec miał już rozbudowany park maszyn, ale kilku mu brakowało i o nie właśnie poprosił „kolegę po fachu” Leszka Horeglada. 

– Jeden z nadawców widzę, że idzie w moje ślady i napisał piękny wiersz, który mówił o moim pięknym wspaniałym zawodzie – pochwalił się Leszek Horeglad podczas gali Mikołajów 2022 i wręczając prezent Krzysiowi mówił:  – Idź w moje ślady, a jak będziesz chciał się kształcić w tym kierunku, to pomocnik świętego Mikołaja pomoże ci w sfinansowaniu szkoły średniej i studiów na kierunku związanym z budownictwem.

Rok później panowie znów spotkali się na gali Mikołajów Słowa Podlasia i utwierdzili w obopólnych zobowiązaniach. Krzyś nadal pasjonował się budownictwem drogowym, a Leszek Horeglad, znów w roli wysłannika św. Mikołaja, powtórzył swoje deklaracje względem Krzysia.

Myślicie, że na tym się skończyło i Krzyś czeka na kolejny grudzień, by z wysłannikiem św, Mikołaja – Leszkiem Horegladem się spotkać i pogadać jak fachowiec z fachowcem? Otóż nie. Ta historia ma zupełnie inny bieg.

Spotkanie na moście

Mamy początek września a Krzyś i Leszek Horeglad spotykają się ponownie. Tym razem prezes PRD nie czeka na Krzysia przy świątecznej choince z maszyną budowlaną – zabawką. Zaprosił chłopca na plac budowy, gdzie jego firma właśnie wykonuje prace. Spotkali się na nowobudowanym w Białej Podlaskiej moście. Pytamy Krzysia, co tu robi? - Buduję most i patrzę jak maszyny pracują – mówi 8-latek. Specjalnie tego dnia wyszedł wcześniej ze szkoły, bo wiadomo – robota nie może czekać. Poza tym są zaproszenia, którym się nie odmawia. 

Krzyś otrzymał obietnicę od Mikołaja Słowa Podlasie, że na prawdziwą budowę do firmy Leszka Horeglada trafi i tak się stało (fot. J. Danielewicz)

-  Pan Horeglad mnie zaprosił. W tamtym roku napisałem list do Mikołaja, że chciałbym pojeździć na rozściełaczu i pan Horeglad mnie zaprosił tutaj. Bardzo chciałbym w przyszłości pracować na takich maszynach – mówi chłopiec i za chwilę siedzi w kabinie wielkiej drogowej maszyny. Najpierw rozściełacz, później walec, praca idzie pełną parą.

 – Ja jestem pod wrażeniem świętego Mikołaja, który obiecał że weźmie Krzysia pod swoje skrzydła i będzie go próbował rozwijać zawodowo, tak jak sobie Krzyś wymarzył – przyznaje Leszek Horeglad.  – Z informacji od Krzysia i jego rodziców Mikołaj wie, że Krzyś ma pasję budownictwa drogowego. Chce budować drogi, mosty , lotniska, wiadukty i dlatego św. Mikołaj już trzeci rok jest w kontakcie z rodzicami Krzysia i samym Krzysiem i próbuje te jego pasje rozwijać. Doskonałym potwierdzeniem tego jest to, że Krzyś jest dziś na budowie. Na układarce mas bitumicznych patrzy jak piękne roboty inżynierskie w branży drogowej można realizować i dziś mi też potwierdził, że on też chce być inżynierem, tak jak podobno święty Mikołaj.

Tato Krzysia przyznaje, że dla syna to spotkanie, to wielkie wydarzenie, bo Krzyś mocno z firmą Horeglad się utożsamia.  – To spełnienie marzeń Krzysia, bo chciał bardzo zobaczyć na żywo jak buduje się ulice. On wie już dobrze, w których miejscach firma Horeglad pracuje na drogach. Jak mówi o tych robotach, to używa słowa „my tu robimy”, tak się utożsamia – przyznaje Remigiusz Świerczewski.

Tato przyznaje, że w domu rodzina ma jeden wielki plac budowy. Krzyś wciąż buduje. Ostatnio nawet z kamieni.   – Buduje ulice w domu, ma taki rozściełacz i walec, przyniósł kamienie i w domu buduje drogi – przyznaje pan Remigiusz.

Natomiast patron zawodowy Krzysia zdradza dalekosiężne plany wobec młodego budowlańca. 

 – Święty Mikołaj zobowiązał się do ufundowania dalszej nauki Krzysia w szkole średniej i ewentualnie na politechnice. Jeżeli Krzyś ze swojej pasji nie zrezygnuje, ma zapewnione finansowanie nauki i w technikum i na politechnice. Jest to zagwarantowane na piśmie, notarialnie – mówi Leszek Horeglad.

Inwestycja w przyszłość

Spotkanie na terenie budowy sztandarowej inwestycji miasta to będzie dla Krzysia przez kolejne lata z pewnością przygoda życia. Firma PRD sp. z o.o. z Grupy Horeglad jest tu obecnie podwykonawcą.  – Podjęliśmy się podwykonawstwa w realizacji dolnych i górnych nawierzchni z masy asfaltowej i dziś akurat układamy asfalt na nowobudowanym moście. Jakiś czas temu zakończyliśmy inwestycję drogową na ul. Armii Krajowej i czekamy z niecierpliwością na kolejne przetargi w mieście, do których z pewnością będziemy przystępować. Chcemy dla miasta pracować i rozwijać nasze piękne miasto – mówi Leszek Horeglad.

Stanisław Lipka, odpowiedzialny z ramienia PRD za roboty bitumiczne na odcinku między ulicami Warszawską i Koncertową wraz z mostem na Krznie, mówi, że z odwiedzin młodych, zainteresowanych drogownictwem, należy się tylko cieszyć.  – Takie akcje prowadzące do  zainteresowania pracą drogowców, jak zaproponowała dziś tu firma PRD, uważam za bardzo cenne. W naszej branży starsi fachowcy pomału odchodzą, pracy w drogownictwie jest bardzo dużo, więc będzie potrzebnych coraz więcej młodych ludzi w branży – zauważa.

Natomiast Leszek Horeglad przyznaje, że branżą częściej stara się zainteresować nieco starszych młodych ludzi, niż Krzyś. 

 – Generalnie staram się dotrzeć do młodzieży, która kończy naukę w Białej Podlaskiej i namawiam, by po maturze studiowali i w naszym mieście budownictwo na Akademii Bialskiej lub na uczelniach poza Białą Podlaską, w dużych ośrodkach akademickich. Zachęcam, żeby ci wykształceni inżynierowie na nasze południowe Podlasie wracali i kontynuowali piękną tradycję, którą rozpocząłem budować w  1972 roku – mówi Leszek Horeglad.

Jego firma, jak mówi nie odczuwa na razie braku pracowników.  – Przychodzą do nas też młodzi ludzie do pracy, co daje potencjał, bo w Grupie pracuje obecnie około 20 młodych inżynierów – wskazuje Horeglad.  Twierdzi, że zawdzięczać to należy temu, że to firma stabilna z tradycją i odpowiednim podejściem do pracownika.  – Co się pracownikowi należy od pracodawcy, to u nas otrzymuje. Staram się o naszych pracowników dbać na tyle na ile pozwalają mi możliwości finansowe i czasowe. Myślę, że oni z pracy też są zadowoleni – mówi prezes.

Być może za dekadę lub dwie grono pracowników Grupy Horeglad zasili też Krzyś, którego szef firmy wziął pod swoje skrzydła zanim chłopczyk zaczął edukację w szkole podstawowej.

Krzyś mógł wreszcie przetestować prawdziwe maszyny na prawdziwej budowie (fot. J. Danielewicz)

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: cybTreść komentarza: Wina pieszego jak nic. Wszedł z marszu na przejście nawet się nie rozglądając. Na szczęście jego głupota się do czegoś przydała.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 06:06Źródło komentarza: Mają kierowcę z nagrania. Kolejny z zakazem prowadzenia pojazdów [WIDEO]Autor komentarza: GrantTreść komentarza: Wszystko fajnie, ale dobrze by bylo, gdyby ten mlody czlowiek najpierw nauczyl sie czym jest doroslosc w ramach odpowiedzialnosci za wlasna rodzine - zone, dzieci i to na wlasny rachunek. Potem, jak sprawdzi sie jako mezczyzna mozna rozpaczac rojenia o bohaterstwie, wojsku, okopach i braterstwie. Tak, rojenia, gdyz nikt zw zdecydowanej wiekszosci tych "herosow" wypowiadajacych sie w mediach nigdy nie widzial prawdziwej wojny. Tym ludziom wojna jawi sie jako cos romantycznego, wznioslego. Tymczasem wojna jest czyms zupelnie odwrotnym od ich rojen. Poza tym tego typu podejscie do tych spraw jest jedna z przeklenstw Polski i przyczynkiem do upadku I oraz II RP. Polak - jest zdolny umierac nawet dla pochwaly. Poklepac po plecach, opowiedziec bajke o "rycerzach Jedi" z dawnych czasow i juz nastepny "heros" gotowy do szpanerstwa. Wojna drogi Panie i sluzba na tej wojnie to ostatecznosc i to nie romantyczna przygoda - tylko brud, smrod, krew, smierc, jek konajacych i wyjacych z bolu, strach i samotnosc.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 19:21Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: A gdzie wolność słowa? To już nie można podzielić się swoją opinią jeżeli nie podoba się Pani Edycie? Można tylko chwalić? Napisałam szczera opinie i komentarz został zablokowany. Kolejny nie został nawet opublikowany. Byłam pacjentka i nie polecam. Napiszę to również w innych miejscach, bo ten pewnie też nie zostanie opublikowany.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 18:29Źródło komentarza: Niedźwiedzie Biznesu 2024, Niepubliczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Centrum Psychoterapii i Rozwoju LUSTRO [Kategoria: MIKROPRZEDSIĘBIORSTWO]
Reklama
Reklama