Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:49
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Zatańczyli w Tajwanie i Stanach Zjednoczonych

Zespół Pieśni i Tańca “Podlasie” występował ostatnio na dwóch festiwalach w Tajwanie i Stanach Zjednoczonych. Obydwa wyjazdy dały studentom bogactwo doświadczeń. W Tajwanie się integrowali, a w Stanach Zjednoczonych mieszkali u amerykańskich rodzin, więc mieli okazję poznać kulturę tego kraju.
Zatańczyli w Tajwanie i Stanach Zjednoczonych
Członkowie zespołu odwiedzili też Wielki Kanion w Stanach Zjednoczonych, byli też w Las Vegas i Los Angeles

Autor: archiwum Marcina Bochenka

Zespół Pieśni i Tańca "Podlasie", działający przy AWF w Białej Podlaskiej, wrócił 15 października z festiwalu, który odbywał się w Tajwanie - „Nan Ying International Folklore Festival" w Tainan City. 

- Tańczyliśmy w gronie 37 zespołów z 21 krajów. Pod względem kulturowym i programowym to był fantastyczny festiwal. Jeśli chodzi o organizację i warunki sceniczne, wszystko było na najwyższym poziomie. Występowaliśmy na potężnych, przestrzennych scenach, mogliśmy zatańczyć nasz program w całej okazałości - mówi dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek prowadzący Zespół Pieśni i Tańca "Podlasie".

Różnorodność kultur

Wskazuje, że była ogromna różnorodność, obok nich tańczyły zespoły np. z Malezji, Portoryko, Chile, Korei Południowej, Paragwaju, Japonii, Nowej Zelandii. 

- Mieliśmy okazję pokazać wyjątkowość podlaskiego folkloru. Na ten festiwal zdobyliśmy kwalifikację już w 2020 r., następnie została odnowiona w tym roku. Festiwal wcześniej był zawieszony ze względu na pandemię Covid-19. W tym roku został reaktywowany. Nasz zespół po raz pierwszy prezentował się w Tajwanie - przekazuje dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Wyjaśnia, że w Tajwanie panują wysokie temperatury i wysoka wilgotność powietrza, więc występ w strojach ludowych, które ważą po kilka kilogramów wymagał odpowiedniego przygotowania kondycyjnego. Dalekie podróże to także duże wyzwanie logistyczne. - Partnerem podróży artystycznych zespołu podczas festiwali w Tajwanie i Stanach Zjednoczonych było Województwo Lubelskie - “Lubelskie Smakuj Życie”. Zespół wspierają Urząd Miasta w Białej Podlaskiej i uczelnia AWF oraz firma Etmus - informuje dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Do Tajwanu pojechało 25 osób - członków Zespołu Pieśni i Tańca "Podlasie", a do Stanów Zjednoczonych 30 osób. 

- Mieliśmy okazję zwiedzić Tainan City miasto w południowo-zachodnim Tajwanie, nad Cieśniną Tajwańską. Widzieliśmy wiele niezwykłych miejsc, w tym wybrzeże Morza Południowochińskiego, odwiedziliśmy Tajpej - stolicę Tajwanu oraz jeden z najwyższych budynków świata „Taipei 101". Podziwialiśmy różnorodność kultury, ale po naszych podróżach do Indonezji, a także do krajów na Bliskim Wschodzie nie przeżyliśmy większych zaskoczeń - wskazuje dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Przekazuje, że obóz taneczny, który odbył się przed wyjazdem pozwolił tancerzom przygotować się na trudne warunki klimatyczne. - Młodzież bardzo dzielnie znosiła trudy koncertów w tych okolicznościach, w pięknych, ale dość grubych i obszernych strojach. Publiczność przyjmowała nasz program znakomicie, na festiwalu było 25 tys. widzów. Tańczenie przed taką dużą publicznością, reagującą tak żywiołowo, dodaje energii. To co pokazywaliśmy było dla mieszkańców Tajwanu bardzo egzotyczne - zaznacza.

Nocleg u amerykańskich rodzin

W Stanach Zjednoczonych na trasie swojej podróży zespół miał aż osiem stanów zachodnich. Członkowie zespołu starali się poznać kulturę ,zwiedzając m.in. Los Angeles, Las Vegas, byli też Wielkim Kanionie i odwiedzili też parki narodowe. Uczestniczyli w dwóch festiwalach Magic Valley Folk Festival, Idaho (Burley), World Folkfest - International Dance Festival, Utah (Springville). Mieszkali w tym czasie u amerykańskich rodzin. 

- Było to dla nas niezwykle atrakcyjne, bogate w doświadczenia. Zawiązały się przyjaźnie, a z rodzinami goszczącymi utrzymujemy nieustannie kontakty. Na nasz koncert przyjedzie do Białej Podlaskiej rodzina ze Stanów Zjednoczonych (goszcząca u siebie w domu kilku członków naszego zespołu), która w tym czasie będzie przebywała w Europie - mówi dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Dodaje, że była to dla młodych tancerzy okazja do poznawania kultury, ale także doskonalenia języka angielskiego. - Obydwa festiwale były na wysokim poziomie. Organizatorzy w takich sytuacjach wybierają zespoły z całego świata. Nasz udział w nich to wynik ciężkiej pracy studentów - podkreśla. Wyjaśnia, że zespół musiał opłacić podróż, natomiast na miejscu, wyżywienie i noclegi zapewniali organizatorzy festiwali w Tajwanie i w Stanach Zjednoczonych. - Uważam, że wyjazdy zagraniczne to dla studentów ogromne bogactwo doświadczeń. Dzięki tańcowi mogą zwiedzić cały świat. Członkowie zespołu mają indywidualną organizację studiów, władze uczelni dają taką możliwość, bo praca w zespole koncerty i festiwale wiążą się czasem z nieobecnościami na zajęciach. Jednak, to sumienna grupa studentów, która zawsze nadrabia zaległości. Dzięki tańcowi mogą poznawać i odkrywać odległe zakątki świata. Podróżujemy bardzo dużo, w ostatnich latach odwiedziliśmy np.: Kanadę, Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Turcję, Portugalię, Indonezję itd. Ważne jest to, że prezentujemy nasz folklor kulturę regionu i nasze polskie tradycje. Wielu studentów kończąc studia zakłada swoje zespoły i dalej jest związana z tańcem - mówi dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Ambitne plany

Obecnie zespół ma bogate plany, już w listopadzie i w grudniu odbędą się kolejne duże koncerty. Jeden z nich dotyczy połączenia folkloru i jazzu, będzie realizowany wspólnie z Bialskopodlaskim Stowarzyszeniem Jazzowym i muzykami Jazz Trio. Planujemy też koncerty z Teatrem Tańca "Warszawianka" działającym przy Uniwersytecie Warszawskim. Studenci AWF zatańczą również na jednej scenie z tancerzami Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. - Dużo wyzwań przed nami, mam nadzieję, że uda się zrealizować pomyślnie wszystkie plany, będziemy koncertowali w Białej Podlaskiej i Warszawie, ale nie tylko, mamy wiele niespodzianek - mówi dr hab. prof. AWF Marcin Bochenek. 

Oliwia Kołakowska jest członkinią Zespołu Pieśni i Tańca "Podlasie" od dwóch lat. Studiuje na II roku wychowanie fizyczne na AWF w Białej Podlaskiej. - Oba festiwale były wspaniałe, chociaż bardziej przeżyłam wyjazd do Stanów Zjednoczonych. W Tajwanie zżyliśmy się z grupą, a w Stanach bardzo podobało mi się mieszkanie u amerykańskich rodzin. Warto było poznać ich tradycję i kulturę. Do tej pory utrzymujemy kontakty z rodzinami. Umówiłam się z osobą, która mnie gościła, że przyleci do Polski, żeby przyjechać na nasz koncert - mówi Oliwia Kołakowska

Maria Wójtowicz jest studentką III roku fizjoterapii na AWF w Białej Podlaskiej i trzeci rok tańczy w "Podlasiu". - Byłam na festiwalu w Tajwanie. To był mój pierwszy festiwal z zespołem. Gdyby nie zespół nie miałabym możliwości pojechania do tego kraju. Na festiwalu było wiele narodowości, więc mogłam poznać kulturę innych krajów. Spróbowałam też tajwańskich dań, były to głównie owoce morza w panierce. Szokiem były słodkie kiełbaski i słone jajka podawane na śniadanie - przekazuje Maria Wójtowicz.   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama