Które urządzenia zużywają najwięcej prądu?

Nasze rachunki za prąd rosną. Co więcej, nadal będą rosły. Eksperci nie maja wątpliwości, a rząd to potwierdza. Dlatego musimy bacznie przyglądać się zużyciu prądu w naszych domach. Lodówka, telewizor, pralka, zmywarka, kuchenka – to tylko niektóre urządzenia, z których na co dzień korzystamy, a które zużywają energię elektryczną. Warto wiedzieć, które najwięcej.

Reklama

Kuchenka elektryczna i indukcyjna

Kuchenka elektryczna jest najbardziej energochłonnym sprzętem domowym. Rocznie może nas kosztować 1598,40 zł. Ta kwota może się zmieniać w zależności od tego, jak często jej używamy i co na niej przygotowujemy. Natomiast kuchenka indukcyjna cieszy się rosnącym powodzeniem klientów, ale i kosztuje. Według firmy Enerad, która zbadała zużycie sprzętów ADG i RTV, rachunek może wynieść 1261,44 zł.

Na liście znalazł się również czajnik elektryczny. Jest praktyczniejszy niż tradycyjny model, ale ta wygoda kosztuje. Rachunek za jego używanie wynosi 315,36 zł rocznie. Oczywiście może być nieco niższy lub wyższy. To zależy od częstotliwości jego używania. A jak rzecz ma się w przypadku zmywarki? To prawda, że dzięki niej oszczędzamy wodę, ale zużywamy prąd. Rocznie kosztuje nas 282,96 zł. Pod lupę została też wzięta suszarka do prania. Z wyliczeń Enerad wynika, że rocznie w przeciętnym gospodarstwie domowym zużywa energię wartą 253,80 zł.

Oszczędzanie prądu to także dobre nawyki. Jednym z nich jest wyłączanie oświetlenia po wyjściu z pomieszczenia czy wyjmowanie z gniazdka ładowarki po zakończeniu ładowania sprzętu. Warto tez wymienić żarówki na energooszczędne oraz korzystanie ze światła dziennego. Jeśli pracujesz zdalnie, ustaw biuro przy oknie, aby zapewnić miejscu pracy jak największy dopływ światła. Za pomocą rolet można regulować poziom oświetlenia pomieszczenia, a używając punktowego oświetlenia elektrycznego (np. lampek) - zużyć znacznie mniej energii niż w przypadku żyrandoli z wieloma żarówkami. 

Mój Prąd 6.0

Program „Mój Prąd 6.0” jest w tej edycji z superbudżetem. Początkowo było to 400 milionów złotych. Budżet jednak zwiększono i jest 1,25 miliarda zł. Dzięki zwiększonemu budżetowi program oferuje wsparcie finansowe dla instalacji fotowoltaicznych, magazynów energii elektrycznej i cieplnej dla większej liczby osób.

Program jest finansowany z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS) na lata 2021-2027. Nabór wniosków w szóstej edycji programu „Mój Prąd” potrwa do 20 grudnia 2024 roku lub do momentu wyczerpania dostępnych pieniędzy. Program skierowany jest do prosumentów, którzy zainwestowali w instalacje fotowoltaiczne po 1 stycznia 2021 roku i rozliczają się w systemie net-billing. Przewidziane dofinansowanie obejmuje do 7 tys. zł na mikroinstalacje fotowoltaiczne w przypadku inwestycji w magazyn energii lub magazyn ciepła. Jeżeli inwestycja nie obejmuje magazynów, kwota wynosi 6 tys. zł. Dodatkowo prosumenci mogą otrzymać do 5 tys. zł na magazyn ciepła o minimalnej pojemności 20 dm sześć. oraz do 16 tys. zł na magazyn energii elektrycznej o pojemności co najmniej 2 kWh.