Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 06:41
Reklama
Reklama

Woda w stołówce Diany z bakteriami?

Sanepid zbadał wodę z alternatywnego zbiornika, z którego korzystała stołówka przy Szkole Podstawowej nr 9. Zdaniem inspektorów nie nadaje się do spożycia ze względu na ujawnione w niej bakterie grupy coli oraz enterokoki kałowe. Tymczasem firma Diana twierdzi, iż dysponuje wynikami, które nie pokazują nic niepokojącego w tej wodzie.
Woda w stołówce Diany z bakteriami?

To kolejna odsłona konfliktu o szkolną stołówkę w Szkole Podstawowej nr 9. Diana, której 1 sierpnia wypowiedziano umowę najmu, nadal nie opuściła lokalu przy "dziewiątce", m.in. ze względu na wysokie, blisko 300-tysięczne koszty remontu, jakie niedawno poniosła właścicielka.

Reklama

– Miasto podjęło próbę rozwiązania umowy tuż po przeprowadzeniu przez nas bardzo kosztownego remontu, i ma na celu jedynie wykorzystanie naszej firmy. Nie zamierzamy zgadzać się na to, by na nasze miejsce weszła konkurencja, tylko dlatego, że jest związana z prezydentem. Nie zamierzamy zostawić bez walki miejsca, które jest naszym drugim domem, na które pracowaliśmy wspólnie tyle lat. Nie zamierzamy oddać z cudze ręce remontu wartego 300 tys. zł. Będziemy walczyć do końca – zapowiadała Mirosława Ładniak w jednym z przesłanych do mediów oświadczeń. 

Dlatego nie wyprowadziła się ze stołówki nawet po przetargu, w wyniku którego to konkurencyjna firma Triomix powinna zająć się prowadzeniem szkolnej stołówki. Powinna, bo do czasu gdy Diana zajmuje pomieszczenia, nie może rozpocząć swojej działalności.

Ponad tydzień temu, żeby ukrócić firmie bezprawne korzystanie z lokalu, dyrektor szkoły zakręciła Dianie kurek z wodą. Przez kilka kolejnych dni prowadzona przez Mirosławę Ładniak stołówka działała w trybie awaryjnym, wydając dzieciom kanapki na ciepło, soki i owoce.

Dwa różne wyniki badań wody

Jednak właścicielka znalazła rozwiązanie i do lokalu podłączyła alternatywne źródło zasilania w wodę. Zbiornik ten natychmiast zainteresował inspektorów Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, którzy rano 26 września pojawili się w stołówce i z uwagi na brak bieżącej wody w lokalu zawiesili jej działalność do czasu uzyskania prawidłowych standardów przygotowywania posiłków. Podczas tej wizyty pobrali też próbki wody z alternatywnego źródła. W piątek sanepid przesłał wyniki badania do Urzędu Miasta. Za pośrednictwem rzecznika prasowego prezydenta zapoznane z nimi zostały wszystkie media. 

"Podczas kontroli stwierdzono niezgodności z przepisami prawa żywnościowego, polegające m.in. na braku bieżącej zimnej i gorącej wody doprowadzonej z wodociągu publicznego, obecności zanieczyszczeń mikrobiologicznych w wodzie, służącej do przygotowywania posiłków. Wykryto bakterie grupy coli oraz enterokoki kałowe. Woda nie nadaje się do spożycia przez ludzi ani do użytku domowego i stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia" – czytamy w piśmie podpisanym przez Zofię Badach, dyrektor PSSE w Białej Podlaskiej.

Właścicielka Diany nie chce komentować sprawy, ale w rozmowie telefonicznej ze "Słowem" poinformowała, że dysponuje własnymi wynikami badań przeprowadzonymi przez inne laboratorium, które żadnych zanieczyszczeń w wodzie nie wykazały.

~ Monika Pawluk

Więcej w papierowym wydaniu "Słowa" z 4 października lub w e-wydaniu (dostępnym tutaj).

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: RadaTreść komentarza: Niektórzy chcą się mnożyć, niektórzy chcą, by mnożyć, a niektórzy chcą normalnie żyć. Pierwszeństwo ma prawo do życia!Data dodania komentarza: 15.04.2025, 18:09Źródło komentarza: Wróci bykowe? Jak nie masz dzieci, to płać podatek. I to niemały
Reklama
Reklama