Wschodnie Konsorcjum Eventowe to firma rodzinna.
– Pierwsza działalność firmy polegała na zapewnianiu atrakcji na małych eventach w naszym gospodarstwie turystycznym w Starych Buczycach. Klienci byli wymagający. Potrzebowali noclegu, ale też atrakcji, które pozwoliłyby im się oderwać od codzienności. I my im je zapewnialiśmy. Z czasem zaczęliśmy się rozwijać, proponując na różne imprezy małe nagłośnienie. Organizowaliśmy też przyjęcia od 40 do 80 osób – opowiada właściciel firmy, Jarosław Iwaniuk. – W końcu udało nam się zorganizować pierwsze duże wydarzenie Była to majówka w Roskoszy. Na scenie śpiewał wtedy Zenek Martyniuk – wspomina przedsiębiorca.
Współtworzy mistyczne widowiska
Z biegiem lat firma dynamicznie się rozwijała, zdobywając najpierw rynek lokalny, a następnie ogólnopolski.
– Wszystkie pieniądze, które zarabiałem, inwestowałem w firmę. To był czas ciężkiej pracy i ogromnego zaangażowania całej naszej rodziny. Moja żona niejednokrotnie jeździła ze mną na imprezy w plenerze, a w przerwie opiekowałą się naszymi małymi wówczas dziećmi. Dzięki temu nasza rodzina była razem, a jednocześnie mogliśmy spełniać marzenie o tym, by zmieniać oblicze polskiej sceny – opowiada Jarosław Iwaniuk.
Dziś Wschodnie Konsorcjum Eventowe specjalizuje się w profesjonalnej i kompleksowej usłudze w zakresie planowania i realizacji imprez, począwszy od konferencji i przyjęć firmowych, poprzez plenerowe wydarzenia kulturalno-rozrywkowe, po eventy korporacyjne. Dysponuje m.in. profesjonalnymi scenami estradowymi, które tworzą wyjątkowe artystyczne doświadczenia, a także profesjonalny sprzęt nagłośnieniowy oraz oświetleniowy.
– Mamy nowoczesne urządzenia oświetleniowe, które spełniają nawet najbardziej wymagające zapotrzebowania artystów. Niezależnie od tego, czy impreza odbywa się w przestrzeni otwartej, czy w zamkniętym pomieszczeniu, nasze Indywidualnie projekty oświetleniowe gwarantują spektakularne efekty wizualne – podkreśla Jarosław Iwaniuk. Ale to nie wszystko, bo firma dba o każdy techniczny szczegół wydarzenia. Agregaty prądotwórcze zapewniają ciągłość dostaw prądu w razie awarii, przestronne i w pełni wyposażone garderoby pozwalają artystom przygotować się do występu w komfortowych warunkach, barierki ochronne poprawiają bezpieczeństwo, zarówno artystów, jak i publiczności, a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom multimedialnym każda projekcja, prezentacja czy występ artystyczny stają się niezwykłym widowiskiem z pogranicza rzeczywistości i mistyki.
Wzorowa współpraca
Wschodnie Konsorcjum Eventowe współpracuje z wieloma firmami, instytucjami samorządowymi, stowarzyszeniami. Mieszkańcy powiatu bialskiego wielokrotnie mieli okazję wspólnie świętować i bawić się na imprezach współorganizowanych przez przedsiębiorstwo.
– W 2024 r. organizowaliśmy wspólnie dożynki powiatowe w Wisznicach. Wówczas na scenie wystąpił zespół Kombii, który wprost zahipnotyzował publiczność – opowiada dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Oświaty w Wisznicach, Jolanta Bazylczuk. – Impreza zakończyła się sukcesem, a współpracę z panem Jarosławem i jego rodziną oceniam bardzo wysoko. Stworzyli firmę o wysokim standardzie wykonywania usług, jeżeli chodzi o technikę estradową. Poradzą sobie z najwyższym riderem technicznym. Co więcej, do zadania podchodzą indywidulanie i profesjonalnie. Na każdym etapie realizacji dożynek oraz w czasie ich trwania my, jako organizatorzy, mogliśmy liczyć na pomoc i fachową radę pana Jarosława. Dzięki doskonałej znajomości zagadnień prawnych, pan Jarosław wspierał nas na każdym etapie organizacji wydarzenia. Poza tym właściciel firmy jest otwarty na ludzi i bardzo dobrze się z nim współpracuje. To firma, która z pełnym zaangażowaniem podchodzi do organizacji wydarzeń, jeśli chodzi o organizację imprez – zaznacza Jolanta Bazylczuk, która ze Wschodnim Konsorcjum Eventowym współpracuje od wielu lat.
Indywidualne podejście
Głośnym echem w Polsce odbiły się imprezy plenerowe przygotowane przez Węgrowski Ośrodek Kultury, które były obsługiwane przez WKE.
– Od lat wspólnie organizujemy Dni Węgrowa czy Mazowieckie Święto Chleba i Sera. Współpracuje nam się bardzo dobrze. Są bardzo sumienni, jeśli chodzi o wykonywanie swoich obowiązków. Nigdy nie było problemów związanych np. z tym, że czegoś nie dopilnowali – podkreśla dyrektor WOK-u Katarzyna Zabadała, dodając że placówka korzysta nie tylko z zaplecza technicznego WKE, ale także garderób. – Zawsze wszystko jest na czas. Garderoby są wzorowo przygotowane pod konkretnych artystów. Zarówno pan Jarosław, jak i cała ekipa, czyli żona i synowie, są przemili, sympatyczni. Pomagają w trudnych sytuacjach, które przy organizacji tak dużych imprez oczywiście się zdarzają. Zawsze starają się tak wybrnąć z sytuacji, żeby zarówno organizator, jak i artysta czuli się usatysfakcjonowali podczas trwania wydarzenia. Dzięki temu nasza kilkuletnia współpraca jest nienaganna – przyznaje dyrektor WOK-u.
Profesjonalizm i wiedza
Na węgrowskiej scenie wystąpiła plejada gwiazd, takich jak: Patrycja Markowska, Enej, Cleo, Feel, Łzy, Małgorzata Ostrowska, Michał Szpak czy Rafał Brzozowski.
Kamila Rybus, menager zespołu „Łzy” współpracuje ze Wschodnim Konsorcjum Eventowym od kilku lat.
– Spotkaliśmy się przez przypadek. Organizowaliśmy wspólnie wiele koncertów, głównie na wschodzie kraju. Jestem z tej współpracy bardzo zadowolona. Na Jarka i jego synów mogę zawsze liczyć. Jeśli w czasie organizacji koncertu mam jakiś problem, dzwonię do Jarka i wiem, że błyskawicznie zareaguje i mi pomoże. Jest przemiły, podobnie jak jego synowie – mówi Kamila Rybus. – Uwielbiam z nimi współpracować, tak samo zespół „Łzy”. Wiem, że będę wtedy zaopiekowana, a sprzęt będzie przygotowany bez zarzutu. Jarek zawsze stara się pomóc menadżerowi i artyście, a to jest ważne – dodaje.
A jak współpracę ze WKE ocenia Jacek Kret, menager zespołu "Poparzeni Kawą Trzy"?
– Dla nas Wschodnie Konsorcjum Eventowe to przede wszystkim Jarek Iwaniuk. Współpraca nasza zaczęła się relatywnie niedawno, bo dopiero 3 lata temu, Jarek zadzwonił do mnie z propozycją zagrania koncertu przez nasz zespół na evencie, który organizował. Podczas tej pierwszej rozmowy ujęła mnie jego bezpośredniość, profesjonalizm i kolosalna wiedza z dziedziny, którą się zajmuje. Po jednej rozmowie mieliśmy ustalone wszystkie elementy związane z organizacją koncertu tzn. sprzęt nagłośnieniowy, światła, logistykę... wszystko co nazywa się riderem technicznym zespołu i riderem socjalnym. No i nie skończyło się tylko na jednym wydarzeniu – opowiada Jacek Kret. – Dzięki Jarkowi "zjeżdżamy i zwiedzamy" całą wschodnią Polskę, grając dla naszych fanów i wszystkich, którzy chcą się dobrze pobawić przy naszej muzyce, przy okazji licznych imprez plenerowych. Nie skłamię jak powiem, że Wschodnie Konsorcjum Eventowe to awangarda na Podlasiu dla polskiej muzyki i szeroko pojętej kultury muzycznej. Jarek jest nie tylko świetnym menadżerem ale również ambasadorem sztuki, w tej jego pięknej i ukochanej przez niego krainie – dodaje menager.
WKE nie spoczywa na laurach i ma w planach dalszy rozwój. Szczegóły na temat pełnej oferty i kontakt do firmy znajdują się na stronie www.iwaniuk.com.pl oraz na profilach WKE na Facebooku i Instagramie.
Napisz komentarz
Komentarze