Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 7 lutego 2025 16:49
Reklama
Reklama
Tak pięknie zaśpiewała, że postanowili jej nagrać teledysk

Wojtek i Marek obiecali Magdzie teledysk. Słowa dotrzymali

W minionym tygodniu odbyła się premiera teledysku „Akceptualna”. Stworzyli go Wojtek Andrzejuk i Marek Maliszewski w ramach nagrody specjalnej, która została przyznana Magdalenie Bahonko na XXIV Otwartym Przeglądzie Poezji Śpiewanej Voice Poetica w Terespolu.
Wojtek i Marek obiecali Magdzie teledysk. Słowa dotrzymali
Na planie było rodzinnie i swobodnie, głównie dzięki reżyserowi Wojtkowi Andrzejukowi

Autor: Filip Maliszewski

Magdalena Bahonko jest wokalistką i autorką tekstów w języku polskim i angielskim. Urodziła się w Międzyrzecu Podlaskim, a dorastała i wychowywała się w Kwasówce. Na co dzień zajmuje się nauczaniem języka angielskiego.

Ponad 200 tys. wyświetleń
 

– Śpiewam całe życie, natomiast na pierwszą lekcję śpiewu poszłam dopiero w wieku piętnastu lat. Pamiętam, jak moja nauczycielka dosłownie wybłagała to spotkanie u pana Ireneusza Parafiniuka. Pan Irek dał mi wtedy piosenkę do przygotowania i kilka ćwiczeń i powiedział, żebym wróciła za miesiąc. Ćwiczyłam codziennie i kiedy wróciłam do niego po miesiącu i zaśpiewałam dany wcześniej utwór, powiedział, że „będą ze mnie ludzie”. Od tamtej pory minęło prawie piętnaście lat i dużo się w moim głosie i podejściu do śpiewu zmieniło – opowiada Magdalena Bahonko.

Mieszkanka gminy Drelów ma na swoim koncie wiele muzycznych sukcesów. 

– Najpopularniejszy utwór z moim udziałem, jaki można znaleźć na YouTubie to utwór Faziego pt. „Zamieniam się w słuch”. Co ciekawe, gdy przygotowywałam się do nagrań, nie miałam pojęcia, dla kogo to nagrywam i że powstanie do tego teledysk. Klip ma ponad 200 tysięcy wyświetleń – mówi wokalistka. W Białej jest jednak kojarzona głównie z zespołem ElectroAcousitc, z którym wydała płytę koncertową o nazwie „The New Beginning”. 

– Był taki okres, że graliśmy bardzo często. Zagraliśmy koncert w Radiu Lublin, a nasz utwór „Polish American Dream” utrzymywał się tam na pierwszym miejscu listy przebojów przez dziesięć tygodni. W międzyczasie wydałam swój pierwszy singiel „One Memory”, który nie był planowany. To pomysł mojego kolegi, który chciał się sprawdzić w kręceniu teledysków. Znalazłam muzykę, kupiłam ją, napisałam do niej słowa i tak się zaczęło. Już wcześniej miałam swoje pomysły, ale chyba brakowało mi odwagi i nie wiedziałam, jak się za to zabrać – wspomina dziewczyna. – Zanim zaczęłam współpracę z ElectroAcoustic, pracowałam nad własnym repertuarem, przez jakiś czas starałam się te dwie rzeczy pogodzić, ale ostatecznie postawiłam na zespół. Po „One Memory” wydałam kolejny singiel „Nie będę inna” i tak to zaczęło się kręcić. Teraz mam na koncie cztery single. Myślę, że najważniejsze to robić swoje i nie myśleć kategoriami sukcesu, bo to tak naprawdę splot wielu wydarzeń. Trzeba być w procesie i się nie zatrzymywać, próbować różnych rzeczy. Nigdy nie wiadomo, która z nich okaże się kluczowa. Dobrzy ludzie i sprzyjające okoliczności pojawią się w trakcie działania, ale trzeba działać – twierdzi Magdalena.

Teledysk w nagrodę
 

Teledysk "Akceptualna" stworzyli scenarzysta, aktor i reżyser Wojtek Andrzejuk oraz muzyk i twórca filmów video Marek Maliszewski w ramach nagrody specjalnej, którą Magdalena Bahonko zdobyła na XXIV Otwartym Przeglądzie Poezji Śpiewanej Voice Poetica w Terespolu. 

– Pierwszy raz brałam udział w tym konkursie razem z ElectroAcoustic w 2019 roku. To był nasz pierwszy wspólny występ. Drugi raz, w 2024 w listopadzie. Wróciłam tam sama, z własnym utworem. Zaśpiewałam „Licho”, do którego sama napisałam tekst i „Metafizykę”, do której słowa napisała Magdalena Łosicka, a muzykę Piotr Leszega, który również akompaniował mi w trakcie występu – opowiada wokalistka.

Członek jury, Wojtek Andrzejuk wyjaśnia, że na konkursie chodziło o przyznanie nagrodę uczestnikowi, który sam tworzy. Tylko dwóch takich uczestników dojechało do Terespola, byli to chłopak z Krakowa i Magda. 

– Repertuar Magdy bardziej mi się podobał. To nie było moje pierwsze spotkanie z nią, bo oceniałem ją kiedyś w konkursie "Bialski Talent". Kibicuję jej i uważam, że stworzony przez nas teledysk przyczyni się do rozwoju jej kariery – mówi reżyser Wojtek Andrzejuk.

Toaletka, która znajduje się na zdjęciu, przyjechała na plan do Drelowa prosto z Warszawy. Wojtek kupił ją na tagu z używanymi rzeczami; fot. Filip Maliszewski

Teledysk „Akceptualna” został nagrany 11 stycznia. Nagrania trwały kilka godzin. Tekst do piosenki napisała sama Magdalena, osiem, albo siedem lat temu. – Wymyśliłam melodię i chciałam już wtedy zrobić cały numer. Śpiewałam w rockowym zespole, graliśmy covery. Chciałam, aby zespół pomógł mi w stworzeniu muzyki. Poświęciliśmy na to całą próbę. Udało się stworzyć wstępną wersję pierwszej zwrotki i refrenu. Niestety, po tym spotkaniu gitarzysta powiedział, że nie ma czasu na wspólne granie i temat się skończył. Dobrze, że nagrałam to na telefon, inaczej wszystko by przepadło. Kilka lat później postanowiłam wrócić do „Akceptualnej”. Poprosiłam o pomoc Piotra Leszegę, muzyka z Lublina, którego poznałam podczas współpracy nad innym projektem. Zgodził się. Miał ogromny wpływ na brzmienie i charakter numeru. Zasugerował też kilka zmian w tekście w refrenie – wyjaśnia dziewczyna.

Twórcza atmosfera
 

Główne osoby odpowiedzialne za produkcję teledysku do „Akceptualnej” to Wojtek Andrzejuk i Marek Maliszewski. Na planie pomagał również 16-letni syn Marka, Filip Maliszewski. Wcielił się w rolę asystenta operatora. To dzięki niemu powstało wiele świetnych zdjęć z planu, które można znaleźć na Magdy profilu na Facebooku. Teledysk został w całości nagrany w Gminnym Centrum Kultury w Drelowie. 

– Drelów to miejsce, w którym wszystko się zaczęło, jeśli chodzi o moją przygodę z muzyką. Występowałam tam na licznych konkursach i uroczystościach, grałam w spektaklach. Mam poczucie, że wraz z nagraniem „Akceptualnej” został domknięty pewien cykl. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu – zwierza się artystka.

Dodaje, że współpraca w Wojtkiem Andrzejukiem i innymi na planie układała się bardzo dobrze. – Świetny kontakt, bardzo dobra organizacja. Każdy wiedział, czego chce i co trzeba zrobić, dlatego sprawnie poszło i efekty są wspaniałe. Wojtek miał ciekawą wizję tego teledysku. Taniec i elementy czerwieni to jego pomysł. On również zasugerował zbicie lustra na koniec. Wszystko to tworzy ciekawy klimat, a końcówka świetnie domyka całość – zauważa wokalistka. 

Na planie zadebiotowała Oliwia Nestoruk , która poradziła sobie doskonale; fot. Filip Maliszewski

Z kolei Wojtek podkresla, że scenariusz teledysku przygotowali wspólnie z Magdą. 

– Do współpracy zaprosiliśmy też Marka Maliszewskiego z Białej Podlaskiej. Na planie było kameralnie, panowała rodzinna atmosfera. Na pochwałę zasługuje też Oliwia Nestoruk, która wystąpiła na planie po raz pierwszy. Poradziła sobie świetnie. Razem z mamą przygotowała choreografię – dodaje reżyser, który na co dzień mieszka w Warszawie.

Marek Maliszewski na planie zajmował się filmowaniem.

 – Wojtka znałem już wcześniej. Współpracowaliśmy przy tworzeniu teledysków dla Tomka Luberta, założyciela zespoły Virgin, w którym śpiewała Doda. Postanowiliśmy, że zasponsorujemy Magdzie teledysk i myślę, że udało nam się stworzyć coś wyjątkowego – mówi Marek Maliszewski.

Magdalena Bahonko nie spoczywa na laurach i ma zamiar ciężko pracować przez najbliższe miesiące. – Idę za ciosem. Będę pracować nad kolejnymi utworami i koncertować. Zapraszam do śledzenia moich mediów społecznościowych, gdzie na bieżąco informuję o swoich planach muzycznych – zaznacza.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: JolantaTreść komentarza: Miałam podobną propozycje inwestowania kilka miesięcy temu. Lampka mi się zapaliła jak zadzwonił gość że wschodnim akcentem i obiecując złote góry kazał wpłacić 900 zł. Do niedawna jeszcze dzwonił z pytaniem dlaczego nie chce swoich pieniędzy, które zarobilam. Przypomnę, zey nic nie wpłacałam. Oszust dzwonił z bardzo różnych numerów i przedstawiał się Sowa lub Boguszewski. Nie dajcie się nabierać!!!Data dodania komentarza: 7.02.2025, 16:24Źródło komentarza: Myślał, że gra na giełdzie. Stracił grube tysiąceAutor komentarza: TW-ryży wujTreść komentarza: A skąd płynie ta piana? tzn,ile kilometrow przed Sielczykiem ?Data dodania komentarza: 7.02.2025, 12:01Źródło komentarza: Transmisje komisji to już przeszłość. Mieszkańcy będą wiedzieć mniejAutor komentarza: Wujek DariuszTreść komentarza: Tragedia i dramat, co tu dużo gadać...Data dodania komentarza: 6.02.2025, 21:23Źródło komentarza: Śmierć na DK2. Areszt dla pijanego kierowcyAutor komentarza: czy→ TTreść komentarza: Krzną, cały styczeń płynie pieniący się płyn. Rzeka w Rzece za Sielczykiem .. . Tablet i transmisja na jakichś kanałach online, jest mozliwa. Radni to osoby publiczne, nie mają prawa do prywatności wizerunku i treści, zwłaszcza na sali obrad w Ratuszu. Do dzieła. Prezydent Litwiniuk, może próbować cenzurować i utrudniać dostęp, ale to mozna łatwo obejść, kilkoma "Józkami". tylko mają byc kultralni i Duzi. Żeby Policjanci, ewentualni, widzieli Ład i Porządek (chciało mi się napisać prawo i spra tfu, tfu, i te, Zegarki.Data dodania komentarza: 6.02.2025, 15:45Źródło komentarza: Transmisje komisji to już przeszłość. Mieszkańcy będą wiedzieć mniejAutor komentarza: PiotrTreść komentarza: No tak widac teraz jak mieszkancy interesuja sie rozwojem miasta szybciej co w promocji w Lidlu bedzie z takim podejsciem to bedziemy zasciankiemData dodania komentarza: 6.02.2025, 15:30Źródło komentarza: Kolejne konsultacje w sprawie przejazdów kolejowych. O pierwszych niewielu wiedziało
Reklama
Reklama