Ogień strawił halę magazynową w Mokranach Starych. 5 marca, blisko godziny 21:00 cały budynek o wymiarach ok. 20 x 50 x 10 m był już objęty płomieniami. Wewnątrz znajdowało się zboże, nawozy oraz sprzęt rolniczy.
Około godziny 3:00 pożar został opanowany, a strażacy dogaszali zgliszcza i szacowali straty. Przyczyny powstania żywiołu są nadal nieznane. Nad ich ustaleniem pracują eksperci.
Ostatecznie na miejscu działało 21 zastępów PSP i OSP. W tym samochody ciężkie i średnie ratowniczo-gaśniczych, drabina mechaniczna i podnośnik hydrauliczny. Dodatkowo została zadysponowana grupa operatorów drona z JRG Biała Podlaska, kontener sprzętu ochrony dróg oddechowych z JRG Międzyrzec Podlaski oraz samochody lekkie rozpoznawczo-ratownicze. Działania wsparł również patrol z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Tej nocy strażakami kierował mł. bryg. Artur Król – dowódca JRG Małaszewicze. Do pożaru została również zadysponowana Grupa Operacyjna, na czele z zastępcą Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Lublinie st. bryg. Markiem Chwalczukiem, który po przybyciu do Mokran Starych przejął dowodzenie. Na miejsce pożaru udał się także zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Białej Podlaskiej bryg. Paweł Jakubowicz.
W akcji uczestniczyło blisko stu strażaków. W trakcie działań wypadkowi uległ jeden z druhów z OSP. Jego życiu nic nie zagraża.
– Ze względu na charakter pożaru i długotrwałe działania, Komenda Miejska PSP w Białej Podlaskiej zapewniła wszystkim strażakom ciepły posiłek oraz gorącą kawę i herbatę – poinformował Zespół Prasowy KM PSP Biała Podlaska.

Napisz komentarz
Komentarze