Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 10 marca 2025 14:15
Reklama
Reklama
Piłka ręczna

Tysięczna bramka Stefańca, wicelider na kolanach + GALERIA

Tak grający AZS AWF chce się oglądać i ręce same składają się do oklasków. Akademicy we własnej hali pokonali wicelidera z Koszalina.
Tysięczna bramka Stefańca, wicelider na kolanach + GALERIA

Autor: Klaudia Matejek

AZS AWF Biała Podlaska – E.Link Gwardia Koszalin 35:29 (18:17)

AZS AWF: Kwiatkowski, Adamiuk – Antoniak 8, Wierzbicki 7, Rodak 4, Steafniec 4, Lewalski 3, Chepyha 2, Koc 2, Wójcik 2, Andrzejewski 1, Burzyńśki 1, Trela 1, Kandora, Reszczyński. Kary: 10 min. 

Gwardia: Zwierz, Matusiak – Laska 4, Laskowski 4, Fabianowicz 3, Maliarevych 3, Niewiadomski 3, Didyk 2, Korczak 2, Kowalkowski 2, Szcześniak 2, Biskup 1, Rybski, Stalka. Kary: 18 min.

Przed rozpoczęciem meczu wiadomo było, że jeśli grający trener Marcin Stefaniec  zdobędzie bramkę, będzie to jubileuszowa tysięczna bramka w barwach AZS. Mecz rozpoczął się od bramki Franciszka Wierzbickiego. W 13 minucie zawodnik z numerem trzynaście zdobył swoją tysięczną bramkę w biało-zielonych barwach. Wystrzeliły zimne ognie, a kibice długo skandowali imię i nazwisko trenera i zawodnika AZS. Do 17 minuty gra była wyrównana. Gwardia pokazała, że nie przypadkiem jest wiceliderem w lidze i w 21 minucie objęła prowadzenie 14:11. Jednak końcówka pierwszej połowy zdecydowanie należała do gospodarzy, którzy głownie za sprawą Dominika Antoniaka zdobyli siedem bramek, tracą za sprawą dobrej gry w obronie zaledwie trzy. Druga część zaczęła się od serii błędów. W ciągu pierwszych sześciu minut drugiej odsłony Akademicy popełnili więcej błędów własnych niż w całej pierwszej połowie i znając ich przypadłość do słabej gry w drugich połowach, wszyscy zaczęli się obawiać. Na szczęście goście również mieli problemy. Od 36 minuty mieliśmy kolejny popis AZS. Szczelna obrona, szybkie kontry i w 44 minucie gospodarze objęli prowadzenie 27:20 i mieli szanse na jej powiększenie. Nie udało się i goście złapali wiatr w żagle doprowadzając do stanu 31:27 dla AZS. Podopieczni trenera Stefańca mają jednak w bramce Wiktora Kwiatkowskiego, które w drugiej części czynił cuda w bramce i potrafią świetnie grać w obronie. Gdy na dwie minuty przed końcem białczanie prowadzili 34:27 a spiker Paweł Wołosz ogłosił tradycyjny w dwóch ostatnich minutach doping na stojąco było jasne, że tego meczu AZS nie przegra. Kolejne trzy punkty zostały dopisane i to zdobyte nie z byle kim bo z wiceliderem.

Marcin Stefaniec, trener AZS AWF Biała Podlaska
- Fajne uczucie te 1000 bramek. To tylko liczba. Jednak jestem dumny, z tej okrągłej liczby. Kupę lat spędziłem w Białej i to miły fakt. Jednak te 1000 bramek schodzi na drugi plan bo najważniejsze było zwycięstwo. Mieliśmy plan na ten mecz i go udało się zrealizować stąd jest wygrana. Mam sposób na każdą ekipę w lidze, ale nie zawsze udaje się go zrealizować. Było parę błędów niewymuszonych, ale Gwardia też momentami się pogubiła. W drugiej połowie świetnie zagrał Wiktor Kwiatkowski i suma summarum wyszło na nasze. Tych rażących błędów jest mniej z meczu na mecz bo nasz AZS ma taką przypadłość, że młodzi zawodnicy z meczu na mecz nabierają doświadczenia. Teraz najważniejsze jest zdrowie, w ostatnich dwóch sezonach mamy z tym ogromne problemy, ale mam nadzieje, że to już koniec tych perypetii.

Franciszek Wierzbicki, zawodnik AZS AWF Biała Podlaska
- Jest to dla nas bardzo ważna wygrana, bardzo ważne trzy punkty. Chcemy z meczu na mecz piąć się w tabeli. Mamy nadzieję, że ta wygrana nas jeszcze bardziej podbuduje. Zrealizowaliśmy założenia przed meczowe postawione przez sztab trenerski stąd wygrana. Patrząc na ostatnie mecze gra o godzinie 15:00 nam służy więc oby tak dalej. Najważniejsze zdrowie jeśli będzie to my zrobimy wszystko by wygrać każdy mecz.

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

prestig 10.03.2025 10:01
Stefan gratulacje, AZS gratulacje, ale do utrzymania droga daleka, trzeba wygrywać i nie spoczywać

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StudentTreść komentarza: 65 lat to już nie powinien jeździć bez badań. Kiedy unia Europejska wprowadzi wiekowy zakaz prowadzenia pojazdów? Kończysz 65 lat i badania co rok. Psychotesty, wzrok ,słuch , psychiatra . .Kończy Dziadzio czy Babka 70 lat o bezwzględny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.Data dodania komentarza: 10.03.2025, 13:46Źródło komentarza: Sławatycze. Toyota wymusiła pierwszeństwoAutor komentarza: DOMINIKTreść komentarza: Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Data dodania komentarza: 10.03.2025, 11:25Źródło komentarza: Biała Podlaska. Zderzenie 2 aut. Droga jest zablokowanaAutor komentarza: Żalkowy pierdekTreść komentarza: mie to placili co tydzień,w sobote pszed 12,bo już od 13 można było wino owocowe ,,patykiem pisane' kupować,Ale jak ja grał.....ho ho,ja w 5 sekund setką żem leciał.Trawe za mno wyrywalo.Ale komuna dobże płaciła,to ludziska dobże grali,nie to co teraz,musi być ufryzowany,pazury zrobione,majtki dopasowane żep sie nie pozacierał,Ja wtedy na dobry rower marki ukraina we 2 tygodnie żem nazbierał.Data dodania komentarza: 10.03.2025, 11:11Źródło komentarza: Miasto wyróżniło sportowcówAutor komentarza: SaszaTreść komentarza: fachowiec co ty bredzisz. tobie się sukcesy orlat w snach snią? z radzynia zawsze beka to fakt. może wy w radzyniu macie inne wyniki Pucharu Polski niż w Polsce..total beka póki co rezerwy orlat to muszą się nauczyć wygrywac z MilanowemData dodania komentarza: 10.03.2025, 10:50Źródło komentarza: Orlęta z nowym zawodnikiem i asystentem, ale bez sparinguAutor komentarza: grupenfirerTreść komentarza: pograne wygrane jednym słowem, czy tam dwoma :)Data dodania komentarza: 10.03.2025, 10:31Źródło komentarza: Sprawili prezent dla swoich kibicek
Reklama
Reklama
Reklama