Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na terenie gm. Leśna Podlaska. - Uwagę post. Andrzeja Hołubiuka funkcjonariusza międzyrzeckiego komisariatu będącego w dniu wolnym od służby zwrócił mężczyzna podróżujący wózkiem elektrycznym. Jechał on zygzakiem, całą szerokości jezdni. Uniemożliwiał zarówno wyprzedzenie go jak też wyminięcie przez pojazdy jadące z przeciwka - podaje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP Biała Podlaska.
Dodaje, że styl podróżującego wózkiem mężczyzny wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. - Stwarzał też zagrożenie zarówno dla siebie jak też innych użytkowników drogi zmuszając ich do zjeżdżania na pobocze czy zatrzymywania aut w celu uniknięcia zderzenia. Funkcjonariusz natychmiast zareagował. Uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę wzywając na miejsce umundurowany patrol. Potwierdziły się też przypuszczenia policjanta, od mężczyzn czuć było spożyty alkohol, miał też problemy z utrzymaniem równowagi - informuje oficer prasowy.
Gdy policjanci dotarli na miejsce ustalili, że wózkiem podróżował 42-latek, który miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu. - Przyznał, że wózek należy do jego ojca, a on chciał się nim jedynie przejechać... Za popełnione wykroczenie mężczyzna został ukarany wysokim mandatem - mówi nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze