Do wypadku doszło o godz. 10. 51-letni rowerzysta oraz kierowca autobusu jechali w tym samym kierunku, czyli Janowa Podlaskiego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że drugi z nich próbował wyprzedzić cyklistę, gdy ten nagle wykonał manewr skrętu w lewo, najprawdopodobniej nie sygnalizując tego. Kierowca nie zdążył wyhamować i uderzył w mieszkańca Konstantynowa.
– Mężczyzna upadł i uderzył głową w jezdnię – mówi Jarosław Janicki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. Niestety, rowerzysta zginął na miejscu.
Postępowanie w sprawie tragicznego zdarzenia prowadzi Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej. – Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia. W tak wczesnym etapie postępowania trudno jeszcze przesądzić po której stronie leży wina. Być może trzeba będzie powołać biegłego z zakresu ruchu drogowego – informuje Mariola Sidorowska, pełniąca obowiązki zastępcy prokuratora rejonowego w Białej Podlaskiej.
Kierowca autobusu był trzeźwy. Nikt z jego pasażerów nie odniósł obrażeń ciała. Natomiast śmierć 51-latka poruszyła mieszkańców Konstantynowa. – To był niezwykle sympatyczny i ułożony człowiek. Przez wiele lat zmagał się z chorobą. Szkoda, że spotkała go śmierć na drodze – ubolewa mieszkaniec Konstantynowa.
Monika Maryniuk
Napisz komentarz
Komentarze