– U schyłku XVIII wieku nasi posłowie zgromadzeni w Stronnictwie Patriotycznym w okresie Sejmu Czteroletniego podjęli próbę ratowania upadającego kraju. Ci posłowie wiedzieli, że albo Polska będzie wielkim krajem, albo nie będzie jej wcale. Wypracowano zapisy ustawy zasadniczej. Powstała konstytucja porządkująca zasady państwowości. Ta konstytucja w życie nie weszła. Żadne zmiany się nie dokonały. Dlaczego więc Polacy tak uroczyście i radośnie obchodzą rocznicę jej ustanowienia? Ta konstytucja była bowiem testamentem konającej ojczyzny. Stała się też podwaliną dla odbudowy kraju. Jej istnienie dawało nadzieję na odrodzenie przez lata zaborów, Myślę, że i dziś ta konstytucja daje nam siłę, by budować silną ojczyznę – taką lekcję historii usłyszeli zebrani na placu mieszkańcy gminy Komarówka Podlaska, od swojego wójta Ireneusza Demianiuka.
Na tym jednak lekcja się nie skończyła, bo ilustrację do wielkiej chwały Rzeczypospolitej zapewniła podczas trzeciomajowego festynu grupa rekonstrukcyjna Chorągiew Wojska Staropolskiego XVII w. – Przyjechaliśmy z Lublina i Zamościa. Zajmujemy się rekonstrukcją z okresu XVI i XVII wieku, gdy Polska była potęgą. Mieszkańcom Komarówki zaprezentujemy się w strojach wszystkich rodzajów wojska tamtejszej Rzeczypospolitej – mówi Mariusz Michałek, członek grupy. Zaznacza, że spotkanie z nimi to żywa lekcja historii, z której nie wszyscy chcą korzystać. – Wójt Ireneusz Demianiuk jest miłośnikiem historii, wie że to nauczycielka życia i chce, by mieszkańcy jego gminy mieli z nią żywy kontakt. My taki zapewniamy.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 19
Napisz komentarz
Komentarze