Maciej S. (27 l.), Adam L. (23 l.), Karolina K.(20 l.), Michał S.(23 l.) i Marceli S.(19 l.) są podejrzani o zabójstwo 30-letniego Aleksandra P. Pobili mężczyznę, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Do przestępstwa doszło w Wakefield w hrabstwie West Yorkshire na północy Anglii. Zgodnie z brytyjskim prawem personalia osób są podawane do publicznej wiadomości. Jak udało nam się ustalić, cała piątka pochodzi z Białej Podlaskiej lub okolic.
Angielska policja, w poniedziałek, 9 września, tuż po północy, otrzymała zgłoszenie o ciężko rannym mężczyźnie, leżącym na ulicy Pinderfields w Wakefield. Na miejscu pojawiła się karetka, jednak mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł na miejscu zdarzenia. Policjanci przez następne kilka dni próbowali ustalić personalia ofiary. Okazał się nim Polak, 30-letni Aleksander P. Z naszych ustaleń wynika, że podejrzani wcześniej włamali się do mieszkania ofiary, a następnie między nimi a Aleksandrem P. wywiązała się bójka. Napastnicy mieli przewagę liczebną, ale Aleksander P. długo się bronił. – Olek nie należał do chucherek. Od wielu lat trenował boks. To była jego pasja, wiele godzin spędzał też na siłowni. Brat mieszkał sam, zastał sprawców w swoim mieszkaniu. Chciał tylko bronić swojej własności, a walka jeden na trzech nigdy nie będzie równa – mówi zrozpaczona Malwina Pawlak, siostra zamordowanego. – O zdarzeniu poinformowała rodzinę nasza siostra, która mieszka w Anglii. To ona identyfikowała ciało – dodaje pani Malwina.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym wydaniu Słowa Podlasia z 24 września
Napisz komentarz
Komentarze