WOŚP: Jest kolejny rekord w Międzyrzecu

W sobotę na rzecz WOŚP grali sportowcy. W hali ZPO nr 2 rywalizowali młodzi piłkarze Huraganu Międzyrzec, a w ZPO nr 3 siatkarze. W obu przypadkach uczestnicy tych imprez nie szczędzili datków do puszek. Pieniądze zbierano również podczas szkolnych imprez. W "dwójce" zorganizowano z tej okazji szkolny Talent Show, a w "trójce" kiermasz ciast i turniej Dwa ognie. W tyle nie pozostała "jedynka". Grono pedagogiczne tej szkoły pochwaliło się swoimi wypiekami na kiermaszu ciast, który towarzyszył niedzielnemu koncertowi.

Reklama

Głównym punktem tej imprezy była aukcja, którą w brawurowy sposób poprowadzili wiceburmistrz Grzegorz Łubik oraz dyrektor MOK Andrzej Marciniuk. Zadanie nie należało do łatwych, ponieważ do wylicytowania było około 150 przedmiotów i zajęło to aż trzy godziny. Było warto, bo udało się uzyskać rekordową kwotę 16 650 zł. Najwyższą cenę uzyskał obraz Jarosława Struka "Za lasem", przekazany na aukcję przez MOK. Zapłacono za niego 610 zł.

– Serdecznie dziękuję wolontariuszom, osobom, które przekazały przedmioty na aukcję, i wszystkim, którzy je licytowali – mówi Iza Czerwińska, szefowa międzyrzeckiego sztabu WOŚP. – Nie wiem, czy po podliczeniu pieniędzy z kwesty uda nam się pobić kolejny rekord. Ale nie to jest najważniejsze. Największym sukcesem jest to, że ta akcja odbywa się od tylu lat i że wciąż gromadzi ludzi, którzy chcą pomagać – podkreśla.

Marek Wasiluk