Kolejka osób wsiadających z ulicy do busa to częsty widok w rejonie przystanku komunikacji prywatnej przy ul. Żeromskiego. Narzekają pasażerowie, ale również kierowcy, bo żeby ominąć grupę pasażerów stojących przy pojeździe na wąskiej dwukierunkowej ulicy, potrzeba cierpliwości, a przede wszystkim uwagi.
Czas ucywilizować ten przystanek
Ale nie tylko kwestie bezpieczeństwa na tym przystanku, zdaniem podróżnych, są bolączką. Dziwią się oni, że do tej pory nikt nie pomyślał o tym, żeby stworzyć pasażerom miejsce, w którym mogliby oczekiwać na przyjazd busa.
– Z tego przystanku korzysta naprawdę wiele osób. Czy nie można postawić tam jakiejś wiaty, żeby pasażerowie mogli się schronić przed chłodem, deszczem, śniegiem w godnych warunkach? – pyta pan Jerzy.
Bialczanie regularnie korzystają z przystanku przy ul. Żeromskiego, kursując między Białą Podlaską a Lublinem czy Warszawą. – Myślę, że powinno się kwestie związane z tym przystankiem wreszcie ucywilizować – stwierdza.
Piłka po stronie przewoźników
Problem znany jest miejskim urzędnikom. Próbowali oni nawet zmobilizować przewoźników do przykładania większej uwagi do bezpieczeństwa swoich pasażerów.
– W ubiegłym roku przewoźnicy otrzymali od Urzędu Miasta pismo, w którym ustalono, aby przesiadki pasażerów odbywały się od strony chodnika, a nie od strony ulicy. Cały czas prowadzone są wyrywkowe kontrole przestrzegania tych zasad – wyjaśnia Michał Trantau, rzecznik prasowy prezydenta.
Jak ustaliliśmy, w najbliższym czasie miasto nie przewiduje wybudowania w tym miejscu żadnej wiaty. Piłka jest zatem po stronie prywatnych przewoźników korzystających z tego przystanku. A jest ich aż jedenastu.
– W kwestii wiaty przystankowej najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby przewoźnicy wspólnie sfinansowali udogodnienia dla swoich pasażerów – podkreśla rzecznik.
Przestrzeganie zaleceń urzędników odbywa się z różnym skutkiem. Bo nie wszyscy kierowcy pamiętają o tej zasadzie. Często nie wynika to ze złej woli, a z faktu, że nie mają możliwości, aby na niewielkim podjeździe, na którym zaparkowanych jest kilka busów, ustawić się w taki sposób, żeby pasażerowie wsiadali od strony chodnika.
Monika Pawluk
Więcej na ten temat czytaj w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 8.
Napisz komentarz
Komentarze