Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 01:44
Reklama dotacje rpo
Reklama

Chodnikowy zawrót głowy

Temat chodników stał się ostatnio niemal tak samo ważny jak rozmowy o stanie miejskich ulic. Mieszkańcy pokazują stan ciągów pieszych w swoich okolicach i mówią o inwestycjach prowadzonych opieszale lub bez żadnej logiki. Radni mówią o potrzebie stworzenia białej księgi budowy chodników.
Chodnikowy zawrót głowy

O kurziozach bialskich ulic bez chodników, lub o inwestycjach chodnikowych bez logiki, od jakiegoś czasu informuje facebookowy profil „Przejdźmy do konkretów”. Poznajemy tam choćby historię ul. Okopowej, gdzie miasto remontowało chodnik na obu jego końcach, zostawiając w środku około 150 metrów starej trylinki. Dosłownie kilka dni temu miasto przypomniało sobie o tym odcinku i prace zostały wznowione. – Oczywiście cieszymy się z tego, że tak się stało – mówi pan Grzegorz, administrator profilu, który śledzi chodnikowe absurdy w mieście. – Ale wciąż nurtuje mnie pytanie o logikę takiego działania. Czy nie można było od razu zrobić całego chodnika. Po co dwa razy ściągać w to samo miejsce ludzi do pracy?

Na ul. Kruczej natomiast prace chodnikowe rozpoczęły się na początku września. Teoretycznie mieszkańcy powinni być zadowoleni, bo chodnik i ścieżka rowerowa na tej ulicy biegła dotychczas tylko na części jej długości, od ul. Wyzwolenia. Teraz będzie chodnik od ul. Podleśnej. – Robotnicy weszli na początku września, rozkopali pobocza i od tego czasu ślad po nich zaginął. Ludzie już chcą interweniować w UM. Tak nie może przecież być, bo albo się robi, albo nie rusza – informuje nas czytelniczka, która przy ul. Kruczej mieszka i w ubiegłym tygodniu wysłała nam zdjęcia inwestycji. Na tempo prac skarżą się również mieszkańcy ul. Sidorskiej. Tym razem apele kierują do radnych. – Pyta mnie mieszkanka po udarze, jak ma się wydostać ze swojej posesji, bo ekipa rozkopała jej teren przed ogrodzeniem i tak wszystko zostawiła. Jak to możliwe, że kobieta ma rozkopany wjazd od miesiąca i nic się tam nie dzieje – dopytuje w imieniu mieszkanki Bogusław Broniewicz, przewodniczący rady miasta. Ripostę usłyszał od radnego Zjednoczonej Prawicy, Dariusza Litwiniuka, który uważa, że mieszkańcy mają wykonane tymczasowe nasypy na wjazdach, by z posesji mogli się wydostać w czasie trwania robót. Fakt, nasypy są, ale jak mówi mieszkanka ul. Kruczej: - Nasyp jest poniżej krawężnika, wjeżdżając samochodem na podwórko, można uszkodzić podwozie. Tak nas zostawiono.
 

O chodniku przy ul. Podmiejskiej i ogólnie stanie tej ulicy, już się nawet nie mówi ostatnio, bo miasto jakiś czas temu zapewniło, że modernizacja ulicy zaplanowana została za pozyskanie środków rzędowych w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. - Gdybyśmy rozpoczęli realizację tego zadania wcześniej, nie mielibyśmy szansy na dofinansowanie. Pozostawiamy więc pół mln zł w budżecie jako zabezpieczenie na wykup gruntów i dokończenie prac projektowych – stwierdził w maju tego roku prezydent Michał Litwiniuk. Powstał natomiast pomysł, że w momencie gdy miasto realizuje inwestycje drogowe na terenach osiedli stawianych przez deweloperów, to do tych drugich należy stworzenie infrastruktury wokół bloków, wraz z chodnikami i parkingami. – Mam nadzieję, że ta praktyka stanie się zasadą współpracy w naszym mieście z deweloperami. I mieszkańcy również będą kładli nacisk na to, by przy budynkach, w których zakupią mieszkanie była pełna infrastruktura, że już żaden blok nie powstanie w szczerym polu, gdzie ludzie, by dojść do ulicy muszą brodzić w błocie – mówił w lipcu dla Katolickiego Radia Podlasie Michał Litwiniuk, prezydent Białej Podlaskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama