W minioną sobotę przed godziną 16.00 dyżurny bialskiej komendy otrzymał informację o 52-letniej mieszkance miasta, która chce popełnić samobójstwo. Z relacji bliskich kobiety wynikało, że znajduje się ona w rejonie rzeki Krzna. - Po otrzymaniu informacji funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania 52-latki sprawdzając miejsca, gdzie może przebywać. Również bliscy kobiety szukali jej na własną rękę. W pewnym momencie przekazali służbom informację, że kobieta może przebywać w miejscowości Woskrzenice Duże - relacjonuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
Gdy mundurowi chwilę później dojechali na miejsce okazało się, że bliscy zauważyli zaparkowane auto 52-latki, ta jednak na widok jadącego auta wskoczyła do wody. Świadkowie natychmiast ruszyli jej z pomocą. Podtrzymywali kobietę do czasu przyjazdu patrolu policji. Jednak wyczerpane osoby nie dały rady samodzielnie wydostać kobiety z rzeki. Były wyziębione i wyczerpane podtrzymywaniem 52-latki.
Funkcjonariusze pomogli wydostać się z wody zarówno 52-latce jak też osobom udzielającym jej pomocy. Na miejsce dotarli również strażacy oraz załoga karetki pogotowia, której została przekazana 52-latka. Dzięki współdziałaniu służb oraz świadków zdarzenia nie doszło do tragedii, a kobieta trafiła pod opiekę specjalistów.
Napisz komentarz
Komentarze