Samorząd Województwa Lubelskiego realizuje „Program odbudowy populacji zwierzyny drobnej w województwie lubelskim w latach 2009-2020”. Dzięki niemu pod koniec listopada w miejscowości Worsy w gminie Drelów wypuszczono kolejne 1000 kuropatw do 10 obwodów łowieckich. - Ta akcja jest zorganizowana po to, aby napotkanie w terenie kuropatwy nie należało do rzadkości. Do tej pory wypuściliśmy 2000 sztuk tych ptaków, dzisiaj kolejne 1000. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli mówić o rezultatach naszych działań – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego Zdzisław Szwed.
Podstawowe gatunki łownej zwierzyny drobnej tj. zająca i kuropatwy odznaczały się w przeszłości wysoką liczebnością, jednak z różnych przyczyn na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat ich populacja zmniejszyła się, aż ośmiokrotnie. W tym roku urząd marszałkowski zakupił 3000 kuropatw z Hodowli Kuropatw Radomscy z Łęczycy (1000 szt.) oraz od Polskiego Związku Łowieckiego (2000 szt.) w celu wypuszczenia ich do 30 obwodów łowieckich w ramach zasilenia miejscowej populacji. Koszt zakupu kuropatw wyniósł około 110 tys. zł, a pieniądze na ten cel pochodziły z budżetu woj. lubelskiego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.
Szacunkowa liczebność kuropatw w regionie na 30 marca br. wynosi około 34 tys. osobników. Wśród 30 kół łowieckich, biorących udział w realizacji programu w tym roku, znalazło się kilka z naszego regionu: nr 18 Ponowa w Białej Podlaskiej, nr 26 Hubertus w Międzyrzecu Podlaskim oraz nr 21 Jeleń i nr 79 Knieja w Radzyniu Podlaskim.
Napisz komentarz
Komentarze