Siatkarki AZS AWF przegrały z BAS w Białymstoku 0:3. - Rywalki zwycięstwo zawdzięczają dobrej grze „blok-obrona”. Starałyśmy się im przeciwstawić, ale ich dyspozycja w obronie była bardzo wysoka - mówi Iwona Kandora, grająca druga trenerka bialskiej drużyny.
Siatkarze Trójki o wygraną z Centrum w Augustowie walczyli do ostatniej piłki. Minimalnie lepsi po pięciosetowej walce okazali się gospodarze, którzy wygrali 3:2 w setach i 16:14 w tie-breaku.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.
Napisz komentarz
Komentarze