Bestios Białystok - Trójka Międzyrzec Podlaski 2:3 (20:25, 25:23, 25:17, 22:25, 10:15)
Trójka: Nowacki, Sobieszczak, Niziński, Gołębiowski, Jesień, Gaładyna, Michał Bielecki oraz Maciej Bielecki, Roszkowski, Kryszczuk, Lechowski, Jankuniec, Jurkowski.
W Białymstoku goście przegrywali w setach 1:2, ale wyciągnęli wynik i w tie-breaku poradzili sobie jak należy. – Na razie mam dość tie-breaków – komentuje Marcin Śliwa, trener Trójki. – W piątym secie przegrywaliśmy 3:5 i 5:8, ale po zmianie stron to się odmieniło.
Więcej w najnowszym, papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.
Napisz komentarz
Komentarze