Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 06:53
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Biała Podlaska: Chodził z nożem i groził śmiercią napotkanym ludziom

32-latek chodził po ulicach i wymachiwał nożem, grożąc napotkanym ludziom śmiercią. Na szczęście policja zatrzymała mężczyznę, który w chwili zdarzenia był pijany. Okazało się również, że to ten sam człowiek, który pod koniec stycznia usłyszał zarzuty włamania się do niezamieszkałego budynku, kradzieży energii elektrycznej oraz usiłowania włamania do lombardu. Za te "wybryki" mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Biała Podlaska: Chodził z nożem i groził śmiercią napotkanym ludziom

Autor: KMP w Białej Podlaskiej

We wtorkowy wieczór, 2 lutego, dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który na terenie miasta grozi przypadkowym osobom pozbawieniem życia. Z relacji zgłaszających wynikało, że agresor ma ze sobą nóż. Policjanci wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, zatrzymali podejrzewanego mężczyznę w rejonie dworca autobusowego. Okazało się, że jest to 32-latek obecnie bez stałego miejsca zamieszkania. W chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem alkoholu.

- W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna podejrzany jest o dokonanie kradzieży w dwóch marketach na terenie miasta. Łupem sprawcy padły produkty spożywcze oraz poziomica laserowa. Do zdarzeń doszło na przełomie stycznia i lutego bieżącego roku, a straty wycenione zostały na kwotę ponad tysiąca złotych. Mężczyzna odpowie również między innymi za włamanie do niezamieszkałego budynku i kradzież energii elektrycznej oraz usiłowanie włamania do lombardu. Zarzuty w tej sprawie usłyszał pod koniec stycznia - informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
 
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec 32-latka tymczasowy areszt. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama