Do mieszkania 83-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej przyszedł nieznajomy w średnim wieku, który przedstawił się jako pracownik urzędu miasta. Oświadczył, że powodem jego wizyty jest to, że starszy pan wytypowany został do jednorazowej pomocy finansowej w kwocie 6 tysięcy złotych. Przez chwilę robił notatki, a następnie w pośpiechu opuścił mieszkanie seniora. Na odchodne dodał, że do 83-latka zgłoszą się inni pracownicy urzędu.
Po tej dziwnej wizycie 83-latek zorientował się... że został okradziony. Z jego mieszkania zginął portfel z 600 złotymi oraz dokumenty. Do zdarzenia doszło we wtorek, 15 czerwca.
Policjanci poszukują oszusta.
- Apelujemy o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi. Pamiętajmy by nie wpuszczać do naszych domów osób, które podają się na przykład za przedstawicieli różnych urzędów czy instytucji, lecz nie potrafią nam potwierdzić takowego faktu. Pracownicy posiadają dokument identyfikujący wykonywane przez nich czynności zawodowe. Jeżeli nie jesteśmy pewni, zawsze możemy zadzwonić do urzędu czy instytucji, czy faktycznie były wysyłane osoby na kontrolę. Bądźmy przezorni i ostrożni. Jeżeli jakakolwiek sytuacja wzbudzi nasze podejrzenia, zgłośmy ten fakt na policję - informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze