- Przy licznych ewangelizacjach prowadzonych w Polsce i zagranicą często budowane są kaplice, które są tymczasowe np. utworzone w namiocie czy w przyczepie campingowej. Dlatego chcemy by powstało stałe miejsce – mobilny kościół, który będzie mógł posłużyć w czasie takich spotkań jak Lednica, Exodus Młodych, Golgota Młodych czy Przystanek Jezus i inne. Zależy nam by samochód – świątynia zatrzymywał się również w miejscach, gdzie ludzie nie chodzą do kościoła np. na dużych osiedlach, gdy podejmujemy tam ewangelizację – wyjaśnia ks. Rafał Jarosiewicz.
Fundacja SMS z Nieba z 1 proc. kupiła auto i wyremontowała zewnętrzną stronę samochodu. - Wymieniliśmy ściany i podłogi, teraz trwa ostatni etap remontu, który polega na wyposażaniu pojazdu w tabernakulum, agregat prądotwórczy, klimatyzację, a także odpowiednim przygotowaniu wnętrza. Cieszę się, że setki osób odbierają inicjatywę jako dobry pomysł i wspierają ją datkami – mówi ks. Rafał Jarosiewicz. Dotychczas wpłacono 16 920 zł z 35 000 zł.
Napisz komentarz
Komentarze